Wściekłość pasażerów Ryanaira lecących do Krakowa. Piszą o nich zagraniczne media

Pasażerowie samolotu linii Ryanair nie kryją wściekłości po tym, jak zostali zamknięci na klatce schodowej przez pracowników lotniska. Maszyna wystartowała z Edynburga bez 30 osób na pokładzie.

Obraz
Źródło zdjęć: © iStock.com
Olga Wilk

Klienci Ryanaira spędzili na klatce schodowej godzinę. Drzwi na obu jej końcach były zamknięte. W tym czasie samolot, który miał zabrać pasażerów do Krakowa, odleciał. Sfrustrowani podróżni wydostali się z pułapki tylko dzięki pracownikowi IT Nicolasowi Vasquezowi, który otworzył wyjście awaryjne po starcie maszyny.

Można by to ewentualnie zrozumieć, gdyby zgubiło się kilku pasażerów, a oni zapomnieliby policzyć ludzi na pokładzie. Ale to była zupełnie inna sytuacja. Brakowało tak wiele osób, że nie było wątpliwości, że coś nie gra - mówił Vasquez w rozmowie z "Daily Record".

Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują

Poszkodowani mają własną teorię na temat przyczyn incydentu. Ich zdaniem Ryanairowi zależało przede wszystkim na punktualnym wylocie, a "problem podróżnych postanowili załatwić potem". 32-latek, który wybierał się w podróż poślubną ze swoją żoną, dodał, że personel "nie mógł nie wiedzieć" o brakujących osobach na pokładzie.

Minęli nas, a potem zamknęli nam drzwi przed nosem - relacjonował świeżo upieczony mąż.

Pasażerowie byli już po odprawie, a ich bagaże odleciały do Krakowa razem z samolotem. 77-letni Tom Brady dodał, że klienci Ryanaira "zostali uwięzieni na klatce schodowej i nie ma w tym stwierdzeniu żadnej przesady" - donosi "The Independent".

Ostatecznie podróżni dotarli do Polski następnym samolotem. W Krakowie wylądowali 5 godzin później, niż zamierzali. Ryanair przeprosił za zaistniałą sytuację, odpowiedzialnością za nią obarczył jednak lotnisko zarządzane przez firmę Swissport.

Badamy sprawę rejsu z Edynburga do Krakowa, który odbył się, mimo że na pokładzie nie było wszystkich pasażerów. Przepraszamy za niedogodności i jednocześnie pozostajemy w kontakcie z lotniskiem, by dowiedzieć się, co poszło nie tak - oświadczył rzecznik Swissport.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty