aktualizacja 

Blogerkę swędziała skóra. Chłoniak był już w zaawansowanym stadium

202

27-letnia blogerka Georgie Swallow przez długi czas cierpiała w powodu swędzącej skóry. Okazało się, że młoda kobieta cierpi na śmiertelnie groźny nowotwór.

Objawy chłoniaka były mylące.
Objawy chłoniaka były mylące. (Instagram)

Swędząca skóra okazała się objawem nowotworu. Blogerka cierpi na chłoniaka Hodgkina

Chociaż choroba, z którą zmaga się Georgie, jest bardzo niebezpieczna, to blogerka chce pokazać, że walczy o swoje zdrowie z uśmiechem na twarzy i nie zamierza się poddawać. Zanim jednak kobieta poznała diagnozę, przez długi czas nie wiedziała, co jej dolega.

Swallow jako pierwszy objaw choroby zauważyła dziwne zmiany na skórze, myślała, że to wypryski. Potem nagle zaczęła chudnąć, chociaż wcale się nie odchudzała. Pojawił się też nieznośny świąd, ale i to blogerka wytłumaczyła egzemą i alergią pokarmową. Niestety, chociaż eliminowała z diety kolejne produkty, co miało pomóc złagodzić objawy choroby, stan zdrowia blogerki się nie poprawiał. Przez kolejny miesiąc męczył ją kaszel i objawy przypominające grypę.

Niestety, diagnoza zwaliła ją z nóg. Lekarze poinformowali, że kobieta cierpi na chłoniaka Hodgkina. Medycy odkryli też na jej szyi guz wielkości śliwki. Georgie musiała poddać się chemioterapii. I chociaż po sześciu miesiącach wydawało się, że pokonała raka, to po kolejnych trzech nastąpił nawrót.

Blogerka w swoich mediach społecznościowych relacjonuje przebieg i walkę z chłoniakiem. Publikuje zdjęcia w pięknych, fantazyjnych strojach i perukach. Pokazuje, co dzieje się w szpitalu. Pragnie nieść pozytywne przesłanie i dać innym chorym nadzieję oraz siłę do działania, bo jak sama przyznaje, wie, że to właśnie nadziei często najmocniej brakuje pacjentom.

Autor: KGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić