Kamil S. Sikora| 
aktualizacja 

Nie tylko rak i udar. Tyle wystarczy, by wykończyć serce

19

Lekarze i eksperci żywieniowi od dłuższego czasu ostrzegają przed nadmiernym spożywaniem czerwonego i przetworzonego mięsa. Wyniki najnowszych badań potwierdziły, że regularne sięganie po tego rodzaju żywność nie tylko zwiększa ryzyko raka i udaru mózgu, ale także w szczególności uderza w serce.

Nie tylko rak i udar. Tyle wystarczy, by wykończyć serce
Wystarczy jedna porcja mięsa dziennie, by ryzyko miażdżycy wzrosło o 22 proc. (Licencjodawca, .)

W wieprzowinie, wołowinie, baraninie i innych rodzajach czerwonego mięsa znajdziemy znaczne ilości nasyconych kwasów tłuszczowych, które podnoszą stężenie złego cholesterolu LDL w krwiobiegu, zwiększający tym samym ryzyko miażdżycy, zawału, niedokrwiennej choroby serca i udaru mózgu.

Naukowcy wyliczyli, że wystarczy spożywać jedną porcję dziennie czerwonego i przetworzonego mięsa, by ryzyko ryzyko miażdżycy wzrosło aż o 22 proc.!

Dotyczy to zwłaszcza produktów przetworzonych, takich jak konserwy, parówki, szynka, pasztet i kiełbasa. Poza tym jadłospis obfity w tego typu żywność może w rezultacie przyczynić się do rozwoju cukrzycy i komórek nowotworowych w naszych organizmie, a nawet doprowadzić do przedwczesnego zgonu. Dlatego w trosce o nasze zdrowie powinniśmy całkowicie zrezygnować z tych produktów lub ograniczyć ich spożywanie do minimum.

Szkodliwy wpływ czerwonego mięsa na nasze zdrowie został po raz kolejny potwierdzony naukowo. Eksperci z University Tufts i Cleveland Clinic Lerner Research Institute postanowili sprawdzić, w jaki sposób wspomniany rodzaj mięsa wpływa na pracę układu sercowo-naczyniowego. Zespół amerykańskich naukowców dokonał analizy stanu zdrowia ponad cztery tysięcy osób, które ukończyły 65. rok życia. Podczas badań specjaliści określili profile biomarkerów znajdujące się w osoczu krwi. Dotyczyło to m.in. N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), czyli produktu ubocznego powstającego w procesie trawienia L-karnityny obecnej w czerwonym mięsie.

Jak się okazało, ten związek organiczny opóźnia usuwanie cholesterolu z krwiobiegu, przez co sprzyja tworzeniu się blaszek miażdżycowych. Zdaniem naukowców wysokie stężenie tego metabolitu, a także dwóch pozostałych – krotonbetainy i gamma-butyrobetainy w znacznym stopniu podnosi ryzyko rozwoju dolegliwości ze strony układu sercowo-naczyniowego.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić