Rosyjscy naukowcy pracowali nad sekretnym lekiem. Uratuje miliony istnień

W czerwcu rosyjskie ministerstwo zdrowia zarejestrowało lek Leitragin, który ma zapobiegać powikłaniom po infekcji koronawirusem. Teraz pojawiły się wyniki pierwszych testów laboratoryjnych. Okazuje się, że preparat może być skuteczny w leczeniu ciężkich przypadków COVID-19.

Rosyjscy naukowcy pracowali nad sekretnym lekiem. Uratuje miliony istnień
Rosyjscy naukowcy pracują nad preparatem na powikłania po COVID-19 (Getty Images, Andrey Rudakov)

Pod koniec września rosyjscy naukowcy z Federalnej Agencji Medyczno-Biologicznej (FMBA) opublikowali wyniki badań przeprowadzonych na myszach. Wykazały one, że opracowany preparat może znacznie usprawnić leczenie chorych na COVID-19. Lek ma zapobiegać groźnej reakcji immunologicznej na zakażenie wirusem SARS-CoV-2.

Lek testowano także na 320 ochotnikach. Wszyscy przechodzili COVID-19 w sposób umiarkowany. Żadna z osób nie zmarła i u nikogo nie rozwinęły się poważne powikłania.

Rosjanie opracowali nowy lek. Pomoże w ciężkich przypadkach COVID-19

Leitargin ma wspomagać leczenie zapalenia płuc, które jest jednym z powikłań po infekcji koronawirusem. Preparat zapobiega wywoływanej przez SARS-CoV-2 burzy cytokinowej. To ostra, nadmierna reakcja organizmu na zakażenie. Może potęgować stan zapalny i prowadzić do niewydolności oddechowej oraz innych powikłań powodujących zwiększoną śmiertelność.

To mechanizm ewolucyjny, który odziedziczyliśmy po naszych przodkach – wyjaśnia szef FMBA Władysław Karkiszenko.

Zdaniem naukowców, burza cytokinowa ma w założeniu zapobiegać przenoszeniu choroby na inne osoby, powodując śmierć jej nosiciela. Obecnie ludzkość dysponuje jednak szczepionkami i lekami na poważne infekcje.

Preparat może rozwiązać problem, którego wcześniej nie potrafiliśmy rozwiązać. Pacjenci nie mieli żadnej alternatywy – ocenił Maksim Skulaczew z Instytutu Biochemii Uniwersytetu Moskiewskiego.

Przełomowe badania. Lek może wspomagać ciężko chorych pacjentów

Naukowcy podkreślają, że choć wyniki badań są obiecujące, wymagane są dalsze testy kliniczne. FMDA pracuje obecnie nad ich przeprowadzeniem. Jeżeli preparat okaże się skuteczny, będzie mógł być stosowany nie tylko w przypadku powikłań po COVID-19.

Około 80 proc. stanów krytycznych u pacjentów na oddziałach intensywnej terapii może być powiązane z burzą cytokinową. (…) Potencjalne zastosowanie leku może być więc bardzo szerokie – podkreśla Skulaczew.

Obejrzyj także: Kiedy szczyt czwartej fali COVID-19? Rzecznik MZ przekazał przewidywania

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić