Jack Burns był aktorem i gwiazdą baletu. Ujawniono przyczynę śmierci 14-latka

14-letni gwiazdor telewizji i utalentowany tancerz baletu Jack Burns popełnił samobójstwo. Według najnowszych ustaleń policji młody Brytyjczyk powiesił się w rodzinnym domu. Funkcjonariusze nie podejrzewają, żeby w śmierć chłopca zamieszane były osoby trzecie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook.com

Na jaw wychodzą nowe szczegóły. Świadkowie, którzy znaleźli Jacka Burnsa w jego mieszkaniu twierdzą, że 14-latek popełnił samobójstwo, wieszając się. Na miejsce natychmiast wezwane miały zostać służby ratunkowe, ale po przewiezieniu go do szpitala lekarze stwierdzili zgon. Policja nie traktuje jego śmierci jako podejrzanej.

Około godz. 15:30 1 grudnia policja została wezwana do domu w Greenock w związku ze śmiercią 14-letniego chłopa. Trwa dochodzenie w celu ustalenia dokładnej przyczyny jego śmierci, która nie jest uznawana za podejrzaną – ogłosił rzecznik szkockiej policji.

Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży

O śmierci Jacka Burnsa jako pierwsza poinformowała jego szkoły tańca. W opublikowanym komunikacie Elite Academy of Dance władze placówki napisały, że sprawą zajmuje się policja oraz wspomniano też, jak dobrym tancerzem i uczniem był 14-latek.

Piszemy ten post z bardzo ciężkim sercem. Niestety, jak wiecie straciliśmy naszego ukochanego studenta Jacka Burnsa – piszą władze Elite Academy of Dance w udostępnionym na Facebooku oświadczeniu.

Chłopiec miał być kolejnym "Billy Elliotem". W wieku zaledwie 9 lat Burns dostał się do prestiżowej szkoły Glasgow Ballet School. W 2014 roku otrzymał rolę w popularnym serialu "Outlander". Wystąpił także w thrillerze stacji ITV "In Plain Sight" oraz brał udział w kilku produkcjach BBC - informuje mirror.co.uk.

Jack był inspiracją dla wszystkich w Elite i poruszył serca wszystkich, którzy mieli przyjemność pracować z nim i tańczyć od 2012 roku. My, cała rodzina Jacka i jego przyjaciele jesteśmy całkowicie załamani i brakuje nam słów i odpowiedzi – kończą oświadczenie władze Elite Academy of Dance.

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?