Kilkaset osób widziało jak umiera. Nikt nie pomógł, woleli wrzucać "snapy”

Francuzi są oburzeni zachowaniem świadków zdarzenia.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY-SA | poudou99

Tragiczne wydarzenia miały miejsce w paryskim metrze. Andy Brigitte, 22-letni mechanik pochodzący z Martyniki, został śmiertelnie dźgnięty nożem podczas kłótni z innym pasażerem. Napastnik zaatakował Andy'ego na stacji Châtelet Les Halles.

Mężczyzna nie umarł od razu. Od zadanych ciosów powoli wykrwawiał się na oczach innych pasażerów. Stojący obok ludzie zamiast mu pomóc, filmowali jego agonię. Materiały trafiły potem m.in. na Snapchat – czytamy we francuskim portalu "L’Obs".

Władze nie podają, jak wielu ludzi mogło przebywać wówczas na stacji metra. Na Twitterze krąży szacunkowe wyliczenie tej liczby - mogło ich być nawet 450. Swojego cierpienia nie kryje matka mężczyzny. Najbardziej boli ją, że nikt nie chciał pomóc jej umierającemu dziecku – informuje portal euronews.com.

W chwili ataku Andy miał być na stacji z kolegą. Ten jednak uciekł, gdy tylko jego kompan upadł zraniony nożem. Policja ostatecznie zatrzymała napastnika. Okazał się ni być 33-letni mieszkaniec Paryża. Napastnik próbował uciec, ale został złapany przez ochronę stacji i przekazany w ręce władz.

Zobacz także: W popłochu uciekali z metra

Paryżanie swój żal na znieczulicę, jak na ironię, wyrazili w mediach społecznościowych. Posługując się hasztagiem #chatelet wrzucali swoje komentarze na temat zachowania pasażerów. Francuzi porównywali m.in. sytuację do serialu "Black Mirror”, który pokazuje negatywny wpływ technologii na społeczeństwo. Chcą przekazywać innym historię śmierci Andy’ego, aby w przyszłości podobne tragedie nie miały już miejsca.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż
Ukraina odzyskała ciała 1003 żołnierzy. Pomógł Czerwony Krzyż