Zamachowcy z Brukseli byli notowani. Jednego szukał Interpol

Bracia Ibrahim i Khalid El Bakraoui, którzy dokonali samobójczych zamachów, zabijając 34 i raniąc 270 osób, ukrywali się w Brukseli i pomagali przy zamachach w Paryżu. Ukrywali też innych terrorystów.

Obraz
Źródło zdjęć: © Youtube.com

Mężczyźni nie odpowiadają tylko za zamachy w Brukseli. Ich działania można także z łatwością powiązać z atakiem na francuski klub Bataclan w listopadzie 2015, podczas którego zginęło 130 osób. Prawdopodobnie dostarczali broń francuskim zamachowcom. Każdy z braci miał pokaźną kartotekę kryminalną. Siedzieli także w więzieniu za liczne przestępstwa.

Za młodszym z braci, 27-letnim Khalidem, wysłana została nawet czerwona nota Interpolu. To dokument informujący policję na całym świecie, że poszukiwany przestępca jest szczególnie niebezpieczny. Khalid został skazany w 2011 roku na pięć lat więzienia. Udowodniono mu nielegalne posiadanie broni oraz serię kradzieży samochodów. Kiedy wyszedł z więzienia, był łączony przez Interpol z zamachami w Paryżu, ale nic mu nie udowodniono.

Starszy brat, 30-letni Ibrahim, został skazany na dziewięć lat więzienia w 2010 roku. Został wtedy złapany, kiedy strzelał do policjanta z kałasznikowa, uciekając po włamaniu. Po odsiedzeniu pięciu lat, złamał jednak zasady zwolnienia warunkowego i ukrywał się. Najnowsze doniesienia mówią, że przebywał w Turcji, skąd został deportowany. "Belgowie zlekceważyli nasze ostrzeżenie" - miał powiedzieć prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan.

Obraz
© Interpol

Obaj bracia El Bakraoui wynajmowali dom w brukselskiej dzielnicy Molenbeek. Ukrywał się w nim, między innymi, złapany przez policję, jeden ze sprawców zamachów w Paryżu, Salah Abdeslam. Później, używając jeszcze kilkukrotnie fikcyjnych nazwisk, wynajmowali kolejne kryjówki, w których przygotowywali się do zamachu na metro i lotnisko. Ostatnim miejscem, gdzie przebywali, miało być mieszkanie na przedmieściach wchodzącej w skład aglomeracji Brukseli gminy Schaerbeek.

To właśnie w Schaerbeek policjanci tuż po zamachach znaleźli samobójczy list Ibrahima. Pisał w nim, że jest zdesperowany i zamierza wysadzić się w powietrze, ponieważ nie chce iść do więzienia jak jego przyjaciel, Salah Abdeslam. Dodał także, że z powodu trwającej nagonki "nie wie, co ma robić i nie czuje się już bezpiecznie".

Zobacz też:

Wybrane dla Ciebie
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan