Chcieli sprzedać obraz za 1500 euro. Okazało się, że to dzieło Caravaggia
Kolekcjonerzy sztuki z Madrytu chcieli sprzedać obraz ze swojej kolekcji za 1500 euro. Okazało się, że jest to dzieło autorstwa Caravaggia. Władze Madrytu zarekwirowały malowidło i wpisały na listę dziedzictwa kulturalnego wspólnoty autonomicznej Madrytu.
Dzieło włoskiego malarza Caravaggio trafiło na listę dziedzictwa kulturalnego wspólnoty autonomicznej Madrytu. Obraz został zarekwirowany w kwietniu 2021 r. przez rząd Hiszpanii Odpowiedzialna za kulturę w rządzie regionu Madrytu Marta Rivera de la Cruz, procedura wpisania na listę malowidła została zapoczątkowana krótko po jego zarekwirowaniu.
Cała Polska słyszała o tym Dino. Spójrzcie, co zastaliśmy na Wilanowie
De la Cruz przypomniała, że obraz uznawany za dzieło włoskiego mistrza znajdował się dotychczas na terenie wspólnoty autonomicznej Madrytu. Był on w posiadaniu rodziny kolekcjonerów dzieł sztuki, która próbowała sprzedać je za granicę. Obraz olejny uznawany za dzieło Caravaggia to obecnie jedno z najwartościowszych dzieł figurujących na liście dziedzictwa kulturalnego regionu Madrytu.
W lipcu włoska historyk sztuki Maria Cristina Terzaghi przygotowała opis naukowy obrazu. Wskazała ona w swojej analizie, że jest on autentykiem. W kwietniu obraz miał zostać sprzedany za granicę za 1500 euro. Transakcja została udaremniona przez rząd Hiszpanii, który tymczasowo przejął pieczę nad malowidłem.
Obraz dotąd był uważany za dzieło jednego z uczniów hiszpańskiego malarza Jose de Ribery zatytułowane "Ecce Homo". Prawdopodobnie jednak, jak wskazują historycy sztuki, jest to malowidło pędzla Caravaggia o nazwie "Cierniem ukoronowanie Jezusa".