Czesi i Litwini masowo ruszają do Polski. Mają jeden cel

36

Niemcy przyjeżdżają do Polski po to, by tankować samochody, natomiast Czesi i Litwini wybierają się do naszego kraju przede wszystkim na zakupy. Ochoczo wykorzystują czasową obniżkę VAT.

Czesi i Litwini masowo ruszają do Polski. Mają jeden cel
Coraz więcej Czechów i Litwinów przyjeżdża do Polski na zakupy (Getty Images)

Gazeta "Mlada Fronta Dnes" już na pierwszej stronie donosi, że "Czesi ruszyli szturmem na polskie sklepy". W artykule zaznaczono, że w porównaniu z cenami w Czechach, niektóre produkty są w Polsce tańsze aż o 1/3.

Czescy dziennikarze przypominają nawet sytuację z lat 90. Wówczas do przygranicznych miejscowości przyjeżdżano na zakupy autokarami.

Wspomniany dziennik przytoczył wypowiedzi klientów oczekujących w długich kolejkach do kas w marketach w Cieszynie czy Kudowie-Zdroju. Jednogłośnie podkreślają, że co prawda zakupy w Polsce nie są dla nich niczym nowym, jednak teraz przyjeżdżają co nas jeszcze chętniej - za sprawą obniżki VAT na żywność i paliwa.

Aktualnie litr benzyny jest w Polsce tańszy niż w Czechach o 8 koron. To również sprawia, że Czesi chętnie obierają kurs na nasz kraj.

Litwini również kursują do Polski

Nie tylko Czesi. "Najazd" na Polskę robią również Litwini. Tutaj powodem też jest obniżka VAT.

W przekazach medialnych pojawiają się relacje z Suwałk. Właśnie tam Litwini udają się na zakupy. - Żywność jest tańsza. Przyjeżdżamy tu właśnie z tego powodu - przekazała portalowi 15min mieszkanka miejscowości Taurogi.

Litwini nie ukrywają, że za podobne zakupy w swoim kraju musieliby zapłacić dwa, a może nawet trzy razy więcej! Na uwadze mają też obniżone ceny paliw w Polsce.

O ile w ubiegłym tygodniu w przygranicznej miejscowości Łoździeje na Litwie litr najtańszej benzyny kosztował ponad 1.40 euro, o tyle po stronie polskiej był tańszy o ponad 20 eurocentów - spostrzega portal 15min.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić