Polacy zadecydowali. Podwójna waloryzacja emerytur

Wysoka inflacja spędza sen z powiek milionom Polaków, zwłaszcza emerytom. Sytuację ma poprawić planowana waloryzacja rent i emerytur. Jednak jest ona częściowo pożerana przez wzrost cen. Dlatego pojawił się pomysł dwukrotnej waloryzacji świadczeń. Taki ruch mógłby pomóc PiS w wygraniu wyborów.

Emerytura czerwcowa? Problem nie jest rozwiązany. Podwójna waloryzacja emerytur. Tym PiS wygra wybory?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

W marcu 2023 roku dojdzie do waloryzacji rent i emerytur. Świadczenia zostaną podwyższone o ok. 16 proc. Jednak ekonomiści prognozują, że inflacja na przełomie stycznia i lutego wyniesie ok. 20 proc. Wpłynie na nią m.in. rezygnacja z części rozwiązań zastosowanych w tarczy antyinflacyjnej. Dlatego zapowiadana podwyżka emerytur i rent zostanie skonsumowana przez wzrost cen. Efekt będzie taki, że realne dochody seniorów zmaleją.

Podwójna waloryzacja emerytur. Tym PiS wygra wybory?

Czy w związku z kryzysem rząd powinien wprowadzić w roku 2023 podwójną waloryzację świadczeń? Takie pytanie zadał Polakom Instytut Badań Pollster. Aż 76 proc. badanych odpowiedziało, że tak.

Zdaniem "Super Expressu", wynik sondażu jest jasną wskazówką dla Prawa i Sprawiedliwości przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Dodatkowa waloryzacja mogłaby się przełożyć na głosy wyborcze seniorów i dalsze rządy. - Podwójna waloryzacja może zapewnić PiS sukces w wyborach - powiedział w rozmowie z tabloidem prof. Kazimierz Kik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To kulminacja walki w rządzie. "Piekło zamarznie"

Prof. Kik szacuje, że podwójna waloryzacja mogłaby przyczynić się do wzrostu poparcia o 1,5-2 proc., co w obecnej sytuacji może być decydujące w kontekście dalszych rządów po wyborach zaplanowanych na rok 2023. Z sondaży wynika bowiem, że PiS ma przewagę nad opozycją, ale nie na tyle dużą, by zachować samodzielne rządy.

Nie będzie to korzystne dla pogrążonej w kryzysie gospodarki, bo waloryzacja jest kosztowna, ale wpisuje się w rządową politykę: "sukces wyborczy za wszelką cenę" - dodał prof. Kik.

Badanie przeprowadzone zostało w dniach 17-18 grudnia na próbie 1063 dorosłych Polaków.

Wybrane dla Ciebie
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan
Zdemaskowali Putina. Zdradziła go choinka i długopisy
Zdemaskowali Putina. Zdradziła go choinka i długopisy
Lekarze w Anglii chcą podwyżek. Rozpoczęli strajk. "Nieodpowiedzialne"
Lekarze w Anglii chcą podwyżek. Rozpoczęli strajk. "Nieodpowiedzialne"
60-lecie Bunkra Sztuki w Krakowie. Na kamienicy pojawił się niezwykły mural
60-lecie Bunkra Sztuki w Krakowie. Na kamienicy pojawił się niezwykły mural
Było o włos od tragedii. Kierowca zrobił to tuż przed tunelem
Było o włos od tragedii. Kierowca zrobił to tuż przed tunelem
Poszła po ryby na święta. Zapłaciła ogromne pieniądze
Poszła po ryby na święta. Zapłaciła ogromne pieniądze
Jak zrobić zupę grzybową? Z tego przepisu smakuje obłędnie
Jak zrobić zupę grzybową? Z tego przepisu smakuje obłędnie
"Żelazna Kopuła" w nowej wersji? Brytyjczycy mają plan
"Żelazna Kopuła" w nowej wersji? Brytyjczycy mają plan
Kenijczycy walczyli dla Rosji w Ukrainie. Jest decyzja
Kenijczycy walczyli dla Rosji w Ukrainie. Jest decyzja