Pomagają zwierzętom. Dostali rachunek za gaz. "Jesteśmy załamani"

Szczecińskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami otrzymało rachunek za gaz. Gigantyczna kwota zwala z nóg. Członkowie organizacji nie mogą w to uwierzyć i proszą o pomoc. "Jesteśmy załamani. W naszej siedzibie 18-19 stopni" - piszą.

Szczecińskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami otrzymało gigantyczny rachunek za gazSzczecińskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami otrzymało gigantyczny rachunek za gaz
Źródło zdjęć: © pixabay.com, Facebook | pixabay, TOZ Szczecin

Z początkiem roku ceny prądu i gazu znacząco poszły w górę. Odczuli to nie tylko przedsiębiorcy czy restauratorzy, ale też zwykli obywatele. Rachunki, które wysłało PGNiG zszokowały także członków szczecińskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Faktura trafiła do sieci, organizacja prosi o pomoc. Chodzi o bezpieczeństwo i zdrowie ich podopiecznych.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

TOZ w Szczecinie otrzymało rachunek za gaz. Kwota jest gigantyczna i organizacja nie jest w stanie poradzić z nią sobie sama. Żeby opłacić sumę, której żąda dostawca ucierpiałyby na tym zwierzęta, o które dbają członkowie TOZ. - Baliśmy się tej informacji, a list z rachunkiem otwieraliśmy jak najgorszy wyrok - czytamy na Facebooku.

Jesteśmy załamani. 8000,00 zł za gaz? W naszej siedzibie 18-19 stopni. OSIEM TYSIĘCY?! Jak mamy to zapłacić?! A zima jeszcze się nie skończyła! Z czego mamy zrezygnować by uregulować tę płatność? Gdzie szukać oszczędności? Oszczędzamy na wszystkim (...) 8000 zł za trochę ciepłej wody i całe dnie w polarach!!! Kotom dogrzewamy piecykami elektrycznymi!!! Skandal!!! - pisze szczecińskie TOZ (pisownia oryginalna).

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami to stowarzyszenie, które posiada status organizacji pożytku publicznego. Działa na rzecz humanitarnego obchodzenia się ze zwierzętami. Prowadzi również kastracje, interwencje, operacje, a także opiekuje się bezdomnymi zwierzętami. Finanse organizacji są ograniczone. Jak czytamy na Facebooku TOZ:

Nie radzimy sobie z wszechobecnymi podwyżkami, a już na pewno nie z taką! Ta kwota to sporo ponad 100 kastracji wolno żyjących kotów, to setki kilometrów interwencji, to dziesiątki kilogramów usuniętych guzów czy kilkadziesiąt pełnych postępowań diagnostycznych bezdomnych zwierząt, to kilkaset kilogramów karmy czy żwirku... to ogrom pomocy, której nie udzielimy... - czytamy.

Do pomocy przyłączyli się internauci. Na ten moment (12 luty 2022) udało się zebrać ponad 50 tys. złotych. Organizacja jest wdzięczna za okazałe wsparcie, o czym informuje w mediach społecznościowych. Powstała specjalna zbiórka pod nazwą "Tak źle nie było nigdy... prosimy o pomoc...". Można ją wesprzeć TUTAJ.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra