Protest kobiet w środę. Konsekwencje w miejscu pracy mogą być bolesne

Prawnicy nie mają dobrych wieści dla kobiet, które wezmą udział w środowym strajku. Jeśli ich firma nie spojrzy na ich decyzję przychylnym okiem, w ewentualnych sporach z pracodawcami są raczej bez szans.

Nie wszystkie kobiety będą mogły strajkować w srodęNie wszystkie kobiety będą mogły strajkować w srodę
Źródło zdjęć: © GETTY, SOPA Images/LightRocket via Gett | SOPA Images
Natalia Kurpiewska

W poniedziałek blokada miast w Polsce, od środy strajk i odejście od stanowisk pracy - taki plan na protesty kobiet po wyroku TK ma Marta Lempart, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.

Pojawia się pytanie - czy dojdzie do paraliżu kraju? Istotne dla funkcjonowania kraju zawody, które są w dużym stopniu sfeminizowane - jak pielęgniarki czy nauczycielki - raczej do akcji masowo nie przystąpią. Nie włączą się w nią też urzędnicy i handlowcy.

Już w tej chwili ok. 30 proc. pielęgniarek i położnych jest na kwarantannie lub w izolacji. W sytuacji ekstraordynaryjnej, w jakiej się znaleźliśmy z powodu pandemii COVID-19, liczy się przede wszystkim dobro pacjenta. Nikt nie zostawi chorych ludzi bez opieki - mówiła Zofia Małys, prezes Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych.

Branża gastronomiczna o decyzji rządu. "Zostaliśmy napiętnowani"

Strajk kobiet. Strach o karierę

Z kolei Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Pracodawców i Przedsiębiorców, uważa, że pracodawcy będą mieli za złe kobietom, które w środę nie pojawią się w pracy, że naraziły firmę na dodatkowe trudności. Twierdzi, że nie widzi powodu, by firmy ponosiły konsekwencje gospodarcze światopoglądowego sporu z państwem swoich podwładnych.

Dla wielu z tych pań może się to skończyć zawaleniem kariery - ostrzega Kaźmierczak.

Tymczasem Andrzej Radzikowski, przewodniczący OPZZ, przypomina, że w Polsce nie można wyjść ze strajkiem poza zakład pracy.

Strajk generalny przeciwko państwu jest nielegalny. Akcja zaplanowana na środę nie jest wymierzona przeciwko pracodawcom, ale rządowi, wobec czego ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych nie będzie tu miała zastosowania. Formalnie strajku zorganizować więc nie można - ocenia Radzikowski.

Dodaje, że obecny system prawny nie przewiduje przepisów chroniących pracowników w związku z tego typu strajkiem i ich nieobecnością w pracy.

Zobacz także: Koronawirus. Prof. Andrzej Fal o konsekwencjach protestów dla sytuacji epidemicznej

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop