oprac. PRC| 

Szalejąca drożyzna nad Bałtykiem. Nawet kebab słono kosztuje

190

Trudno będzie przyoszczędzić podczas tegorocznego wypoczynku nad Bałtykiem. Ceny mocno poszły w górę. I to nie tylko w smażalniach, ale również w budkach z kebabem.

Ceny mocno poszły w górę. I to nie tylko w smażalniach, ale również w budkach z kebabem.
Ceny mocno poszły w górę. I to nie tylko w smażalniach, ale również w budkach z kebabem. (WP)

Kebab w tym roku nie jest tanią alternatywą dla ryby ze smażalni. Co najwyżej może być nieco tańszą opcją posiłku nad Bałtykiem. Niemal 30 zł za fastfoodowe danie z budki to słona cena - pisze portal WP Finanse.

Drożyzna nad Bałtykiem. Ceny wprawiają w osłupienie

Paragon z ceną za kebab z Rewala przesłał czytelnik portalu, który wybrał lokalną wariację tego dania o nazwie fryto-kebab, gdzie zamiast surówki są frytki.

Zobacz także: Wakacje 2020. Taniej za granicę, ale ofert będzie mniej. Obejrzyj wideo:

Jak sprawdził portal WP Finanse, kebab w Rewalu jest znacznie droższy od tego fastfooda w odległym o ok. 100 km Szczecinie. Tam ceny za kebab w bułce zaczynają się od 13 zł, choć czasem trzeba zapłacić i ponad 15. W jednym ze szczecińskich barów za "fryto-kebaba", podobnego do tego z Rewala płaci się 13 zł.

Wysokie ceny utrzymują się zarówno w kurortach nad morzem, jak i w górach. Za obiad dla dwóch osób w smażalniach ryb trzeba często zapłacić ok. 200 zł, a czasem nawet i więcej. Dwie kawy i dwa gofry z bitą śmietaną w Zakopanem rachunek może opiewać na równo 60 zł.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić