Tu kupują polscy bogacze. Gdy zobaczyła ceny, złapała za telefon

469

Popularna TikTokerka wybrała się ostatnio do jednego z najdroższych centrów handlowych w Polsce. Oprócz sklepów z odzieżą znalazła tam również delikatesy. Ceny w tym sklepie zwalają z nóg. Z pewnością nie są w zasięgu przeciętnego zjadacza chleba. Za parówki trzeba zapłacić 60 zł za kilogram, a za jedno mango aż 45 zł.

Tu kupują polscy bogacze. Gdy zobaczyła ceny, złapała za telefon
Za parówki w delikatesach w DH Vitkac trzeba zapłacić 60 zł za kilogram. (TikTok)

Z badania CBRE dla "Rzeczpospolitej" wynika, że 71 proc. Polaków najczęściej robi zakupy spożywcze w dyskontach. Małe sklepy wybiera tylko 12 proc. Ponadto z badania wynika także, że przeciętny Kowalski w miesiącu robi zakupy średnio w czterech sieciach spożywczych.

Agnieszka prowadzi konto na TikToku, na którym testuje jedzenie w różnych restauracjach w Polsce. Ostatnio wybrała się jednak do jednego z najdroższych centrów handlowych w Warszawie. Mowa o Domu Handlowym Vitkac. Jak się okazuje, oprócz sklepów z luksusowymi markami odzieżowymi oraz wykwintnymi restauracjami znajdują się tam również delikatesy.

Internautka znana na TikToku jako @agatestuje pokazała ceny wybranych produktów spożywczych w tym sklepie. Przeciętny Kowalski nie mógłby sobie pozwolić na zakupy w tak drogim sklepie. Nie ma wątpliwości, na nie stać będzie tylko bogaczy.

Parówki wieprzowe za 60 zł za kg

Na nagraniu tiktokerka pokazała m.in. ceny mięs i wędlin. Za parówki wieprzowe w delikatesach w DH Vitkac trzeba zapłacić aż 60 zł za kilogram. Bresola czyli długo dojrzewająca wędlina z mięsa wołowego kosztuje 195 zł za kg. Za szynkę Parma z truflą zapłacimy tam 259 zł za kg, a za salami z truflą 235 zł za kg.

Jak przyznaje Aga, dużą zaletą luksusowych delikatesów jest brak tłumów i kolejek.

W środku nie ma tłumów i kolejek, a obsługa jest bardzo uczynna - wylicza zalety autorka nagrania.

Tiktokerka pokazała także ceny innych produktów dostępnych w tym sklepie. Na nagraniu widzimy zbliżenie na m.in. krem czekoladowy, który kosztuje 65 zł za 250 gr czy napój sojowy za 22 zł. "Można tam kupić nawet żywego homara" - informuje swoich obserwatorów Aga.

Autorka wideo przyznaje, że owoce i warzywa również nie są w tym sklepie najtańsze. Mango kosztuje 45 zł za sztukę, kiwi 10 zł za sztukę, a maliny 28 zł za małe opakowanie.

Pod nagraniem Tiktokerki pojawiło się setki komentarzy. Wśród nich czytamy m.in.: "Nic dziwnego, że nie ma kolejek", "Jak tak dalej pójdzie, to będą to normalne ceny w Biedronce".

Szczerze zazdroszczę ludziom, których na to stać, sama chciałabym popróbować rzeczy z wyższej półki, bo salami z truflą brzmi obłędnie.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Zobacz także: Krzysztof Gawkowski alarmuje. "Wszedł program 'drożyzna+'"
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić