aktualizacja 

Rekordzista wszech czasów. Ujawniono, ile zarobił. Aż trudno uwierzyć

114

Keanu Reeves zgarnął więcej pieniędzy na filmach z serii "Matrix", niż jakikolwiek inny aktor w jednej serii. O potężnym sukcesie 58-latka pisze teraz "Daily Mail". Rola Thomasa A. Andersona "Neo" przyniosła mu nie tylko sławę, ale i tytuł "najlepiej zarabiającego wśród wielkich filmowców". Zobaczcie, ile dostał!

Rekordzista wszech czasów. Ujawniono, ile zarobił. Aż trudno uwierzyć
Keanu Reeves zarobił fortunę na jednej serii filmów! (Getty Images, Roy Rochlin)

Jak pisze "Daily Mail", po udziale we wszystkich czterech częściach Matrixa, Reeves pokonał w rankingu najlepiej zarabiających - nawet takich graczy jak: Tom Cruise z "Mission Impossible" oraz Robert Downey Jr z "Avengers".

Tyle zgarnął do kieszeni Keanu Reeves. Matrix był dla niego żyłą złota

"Daily Mail" podaje, że Matrix zarobił w sumie 171,4 miliona dolarów (ponad 751 milionów złotych) w kraju i 466,6 miliona dolarów na całym świecie (przeszło 2 miliardy złotych).

Zgodnie z listą aktorów, którzy otrzymali 30 milionów dolarów lub więcej, jako wynagrodzenie za udział w jednej serii produkcji, Keanu dostał aż 156 milionów dolarów z franczyzy (przeszło 686 milionów złotych), pisze "Daily Mail".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewkulturze: znamy tajemnicę kodu z "Matriksa". Fani wymyślnych teorii będą zawiedzeni

Drugie miejsce w rankingu miało przypaść ex aquo dla Bruce'a Willisa, Toma Cruise'a i Willa Smitha. Mieli oni zarobić po 100 milionów dolarów (ponad 439 milionów złotych) za swoje seryjnych występy.

"Daily Mail" dotarł do danych z raportu Variety, które pokazują, że Keanu za samą część "Matrix Resurrections"(2021) otrzymał od 12 do 14 milionów dolarów (ponad 61 milionów złotych).

Portal przypomina, że pomimo ogromnych zarobków aktor Matrixa chętnie i hojnie dzieli się pieniędzmi z innymi, m.in. wspiera cele dobroczynne. Ponoć miał nawet się zgodzić na mniejszą pensję w "Adwokacie diabła" i "Sezonie rezerwowych", by produkcja mogła pozwolić sobie na zatrudnienie innych, wielkich gwiazd.

Obecnie głośno zrobiło się o najnowszym filmie "John Wick: 4" (2023) z udziałem Keanu. Aktor wypowiedział się, dlaczego wciąż wciela się w tę postać. "Podoba mi się jego: humor, wola, smutek. Naprawdę fajnie jest go grać. Te produkcje są zabawne" - przyznał kilka dni temu w zagranicznych mediach.

Autor: PŁA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić