18-latka zatruła się czadem. Sąd zdecydował ws. kominiarzy

Paweł M. i Łukasz P., dwaj kominiarze ze Skarżyska-Kamiennej (woj. świętokrzyskie), zostali uniewinnieni przez sąd od zarzutu nieumyślnego spowodowania śmierci 18-letniej dziewczyny. To finał głośnej sprawy z 2015 roku.

.18-latka zatruła się czadem. Sąd zdecydował ws. kominiarzy
Źródło zdjęć: © PAP

W 2015 roku, 18-letnia dziewczyna zmarła po zatruciu tlenkiem węgla. Kiedy ratownicy przybyli na miejsce, załoga pogotowia reanimowała już dziewczynę. Strażacy sprawdzili poziom czadu w mieszkaniu. Okazało się, że w powietrzu jest 176 jednostek tlenku węgla, podczas gdy już przy pięćdziesięciu, człowiek odczuwa objawy zatrucia.

Mimo trwającej godzinę reanimacji nastolatka zmarła. Przyczyną zatrucia był czad ulatniający się z piecyka podgrzewającego wodę. To najczęstszy powód podobnych zdarzeń. Szczególnie groźne jest nadmierne uszczelnienie okien, co sprawia, że zaburzona jest właściwa cyrkulacja powietrza.

Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach informował w 2019 roku, że w toku śledztwa zebrano kompletny materiał dowodowy. Jednym z kluczowych materiałów była opinia biegłych, dotycząca wykonania pracy przez kominiarzy: Pawła M. i Łukasza P.

To dało podstawy do przedstawienia zarzutów. Zdaniem śledczych, oskarżeni popełnili błędy, które doprowadziły do śmierci młodej osoby. Wyrok w tej sprawie zapadł w poniedziałek przed Sądem Rejonowym w Skarżysku-Kamiennej (woj. świętokrzyskie).

Kominiarze uniewinnieni przez sąd

Jak powiedział PAP rzecznik Sądu Rejonowego w Kielcach Tomasz Durlej, oskarżonych Pawła M. i Łukasza P. sąd uniewinnił od popełnienia zarzucanych im aktem oskarżenia czynów. Kosztami procesu został obciążony skarb państwa.

Sąd uznał, że prokuratura nie wykazała związku przyczynowego między śmiercią nastolatki a działaniami kominiarzy. Wyrok jest nieprawomocny.

Jeśli prokuratura uzna ten wyrok za niesłuszny, to poprosi o pisemne uzasadnienie wyroku. Po uzyskaniu tego uzasadnienia prokuratura będzie miała dwa tygodnie na złożenie apelacji do Sądu Okręgowego w Kielcach - dodał Durlej.

Niestabilny rynek paliw. "Te ceny zostaną z nami na dłużej"

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył