Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Paulina Antoniak | 

28-latek zmarł w szpitalu. Sąd oddalił pozew rodziny o zadośćuczynienie

115

Rodzina 28-letniego mężczyzny, który zmarł na sepsę po hospitalizacji z powodu ciężkiego zapalenia zębów, nie otrzyma zadośćuczynienia od białostockiego szpitala. Sąd Apelacyjny w Białymstoku podtrzymał wyrok pierwszej instancji, oddalając ich pozew o kilkaset tysięcy złotych odszkodowania. Wyrok jest prawomocny.

28-latek zmarł w szpitalu. Sąd oddalił pozew rodziny o zadośćuczynienie
Rodzina 28-letniego mężczyzny, który zmarł na sepsę po hospitalizacji z powodu ciężkiego zapalenia zębów, nie otrzyma zadośćuczynienia (Adobe Stock, ©sudok1 - stock.adobe.com)

Mężczyzna został przyjęty do szpitala w 2011 roku z silnym bólem zębów, spowodowanym poważnym stanem zapalnym. Po przeprowadzonej operacji jego stan zdrowia zaczął się pogarszać, co wymusiło kolejny zabieg. Podczas drugiej interwencji chirurgicznej doszło do ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej. Pomimo reanimacji, pacjent zmarł.

Rodzice zmarłego domagali się od szpitala po 300 tysięcy złotych zadośćuczynienia, a rodzeństwo po 150 tysięcy złotych. Twierdzili, że placówka nie dochowała należytej staranności przy udzielaniu świadczeń medycznych, co doprowadziło do śmierci ich bliskiego – informuje Polska Agencja Prasowa.

W postępowaniu karnym jeden z lekarzy został skazany na karę grzywny za "błąd w sztuce", czyli nieumyślne narażenie pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Stwierdzono, że zastosował niewłaściwą metodę znieczulenia podczas zabiegu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Myślała, że to ból gardła. 2 tygodnie później zmarła

Śmierć 28-latka w szpitalu. Przyczyną śmierci sepsa

Jednak w procesie cywilnym sąd pierwszej instancji uznał, że nie wykazano związku przyczynowego między działaniami lekarzy a zgonem pacjenta. Opierając się na opiniach biegłych z zakresu anestezjologii i chirurgii szczękowej, stwierdzono, że nawet bez popełnionych błędów medycznych mężczyzna najprawdopodobniej by zmarł.

Bezpośrednią przyczyną śmierci była sepsa, która rozwinęła się "na tle zębopochodnym" jeszcze przed hospitalizacją.

Sąd Apelacyjny podtrzymał to orzeczenie. Sędzia Grażyna Wołosowicz wyjaśniła, że skazanie lekarza za narażenie na niebezpieczeństwo nie przesądza o odpowiedzialności cywilnej szpitala.

Nawet przyjęcie winy nie decyduje o odpowiedzialności lekarza, jeżeli między jego zachowaniem a szkodą nie ma adekwatnego związku przyczynowego – podkreśliła sędzia cytowana przez PAP.

W uzasadnieniu wskazano, że eksperci nie mogli z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, iż śmierć pacjenta nie nastąpiłaby przy zastosowaniu innej metody znieczulenia. Stan zdrowia mężczyzny pogarszał się mimo prawidłowego leczenia, a rozwijająca się sepsa była następstwem jego ciężkiego stanu przed przyjęciem do szpitala i wiązała się z bardzo wysoką śmiertelnością.

Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wpadka w TV. Ojciec i syn upokorzyli piłkarza?
Obrońcy Mariupola skazani na dożywocie. Wyrok w Doniecku
Szok w Brazylii. Rodzice dziecka odkryli prawdę po latach
Tragiczna śmierć księdza w spalonym aucie. Wierni opłakują proboszcza
Watykan podjął decyzję. Wysokie kary grzywny, a nawet więzienie
Pies w lesie musi być na smyczy? Leśnicy pokazali wideo
Okazjonalne jedzenie słodyczy korzystne dla serca? Są nowe badania
Kaczyński w prokuraturze. Przyjechał na przesłuchanie
Jak usunąć stary tłuszcz z kuchni? Tym sposobem zrobisz to raz-dwa
Piąty żubr zabity przez wojskową ciężarówkę. Poruszające zdjęcie
Jak szybko rozmrozić lodówkę? Wykorzystaj ten patent
Tragedia w USA. 310 milionów dolarów odszkodowania
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić