31-latek zmarł na COVID-19. "Jest to dla nas ogromny szok"

434

W sobotę zmarł 31-letni nauczyciel, poeta i dziennikarz muzyczny z Zawiercia, Kamil Pietrzyk, u którego potwierdzono zakażenie koronawirusem. - Jego śmierć to ogromna strata dla kultury Zawiercia - mówi w rozmowie z o2.pl Olgerd Dziechciarz, prezes Fundacji Kultury "Afront", która wydała jeden z jego tomików poetyckich.

31-latek zmarł na COVID-19. "Jest to dla nas ogromny szok"
Zmarł Kamil Pietrzyk, u którego potwierdzono zakażenie koronawirusem (Facebook)

W sobotę 10 października zmarł 31-letni nauczyciel, poeta i dziennikarz muzyczny z Zawiercia (woj. śląskie). Zgon Kamila Pietrzaka potwierdziła szkoła podstawowa nr 5 w Zawierciu, w której pracował jako polonista. Nieoficjalne informacje wskazują na to, że mężczyzna nie miał chorób współistniejących.

Z wielkim smutkiem zawiadamiamy o śmierci naszego kolegi, nauczyciela SP5 Kamila Pietrzyka. Składamy wyrazy głębokiego współczucia oraz szczere słowa wsparcia i otuchy dla Rodziny, bliskich i przyjaciół Kamila. Dyrekcja, grono pedagogiczne, wszyscy pracownicy i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 im. Adama Mickiewicza w Zawierciu - napisano na Facebooku.

Kamil Pietrzyk ukończył polonistykę na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. W 2015 roku ukazał się jego debiut poetycki "Labirynt kretyński". Śmierć młodego polonisty zaskoczyła jego przyjaciół, m.in. Olgerda Dziechciarza, prezesa Fundacji Kultury "Afront", z którą Kamil Pietrzak był związany od 2016 roku.

To był nasz przyjaciel. Jego śmierć to ogromna strata, nie tylko dla fundacji, ale dla kultury Zawiercia - mówi o2.pl Olgerd Dziechciarz, prezes Fundacji Kultury "Afront".

Olgerd Dziechciarz znał Kamila Pietrzaka już prawie 10 lat.

Kamil należał do fundacji od początku. Sam znałem się z Kamilem już około 10 lat. Jest to dla nas ogromny szok. Pragnę przekazać kondolencje jego rodzicom. Był ich jedynym synem - mówi o2.pl Olgerd Dziechciarz.

Olgerd Dziechciarz wspomina Kamila jako ciepłego, miłego i dowcipnego mężczyznę.

Świetny redaktor, z dowcipem pisał o muzyce. Bardzo dobrze znał się na muzyce, głównie metalowej - wspomina przyjaciel Kamila.

Jak zdradził nam Dziechciarz, Kamil Pietrzak miał wkrótce przesłać kolejne partie wierszy do publikacji. Prezes fundacji skontaktował się z nim w tej sprawie.

Jednak dostałem już odpowiedź od taty Kamila, który poinformował mnie o ciężkim stanie naszego przyjaciela - zdradza Dziechciarz.

Fundacja Kultury "Afront", która publikowała wiersze 31-latka, zamieściła w mediach społecznościowych wzruszający post po stracie bliskiego przyjaciela.

Po naszym Przyjacielu, Kamilu Pietrzyku, zostaną wiersze, wiele jego celnych recenzji muzycznych oraz wiele ciepłych wspomnień. Na razie tylko tyle potrafimy powiedzieć. Żegnaj Przyjacielu... - czytamy na Facebooku fundacji.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Szczepionka na gruźlicę pomoże w walce z pandemią
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić