Afera posła Adama Gomoły. "Jestem pokrzywdzony"

Poseł Adam Gomoła walczy o swoje dobre imię. Na antenie Polsat News odniósł się do głośnych nagrań z jego udziałem. Poseł Polski 2050 miał namawiać jednego z kandydatów w wyborach do sejmiku opolskiego, by wpłacił 20 tysięcy złotych na konto firmy należącej do szefowej sztabu wyborczego partii.

Adam GomołaAdam Gomoła odniósł się do "taśm" z jego udziałem. "Jestem pokrzywdzony"
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
oprac.  MTK

"Nowa Trybuna Opolska" opublikowała zapis rozmowy z udziałem najmłodszego posła obecnej kadencji. Adam Gomoła miał przeprowadzić rozmowę z kandydatem w wyborach do sejmiku województwa opolskiego, w której namawiał, aby wpłacił on 20 tysięcy złotych na konto firmy należącej do szefowej sztabu wyborczego partii.

Piotr Sitnik, były przewodniczący opolskich struktur Polski 2050, a także dwóch innych członków zarządu wojewódzkiego, w wywiadzie dla mediów przekonywali, że odeszli z partii ze względu na naciski ze strony Gomoły. Najmłodszy poseł obecnej kadencji miał napierać na zawarcie umowy z firmą jego znajomej opisywanej w artykule.

Władze Polski 2050 po skandalu usunęły Gomołę z klubu parlamentarnego i z partii. Obecnie jest posłem niezrzeszonym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jeden z kandydatów nie zjawił się w studiu. "Fotel musi zniknąć"

Gomoła: "Jestem niewinny i pokrzywdzony"

Adam Gomoła w rozmowie z Polsat News przyznał, że może spojrzeć wszystkim w oczy i powiedzieć, jak było naprawdę. Jednocześnie potwierdził, że rozmowa jest autentyczna. Dodał, że część rozmowy została zmieniona, przez co wypacza sens wypowiedzi i różni się od rzeczywistości.

Nawet sam kandydat, z którym rozmawiałem, przyznał się w rozmowie z "Gazetą Opolską", że to nie on nagrywał, nagrywała to jakaś osoba trzecia, co w mojej ocenie i moich prawników czyni mnie nie tylko osobą niewinną, ale jeszcze pokrzywdzoną - powiedział Gomoła w programie "Gość Wydarzeń".

- Umowa, o której mówimy, nigdy nie miała być tego kandydata. To była moja umowa, podpisana jako poseł w okresie między lutym a majem na kwotę 20 tysięcy. Zaprzeczam, żeby podpisanie tej umowy - i to jeszcze z tą firmą - miało mieć wpływ na decyzję o miejscach na liście w wyborach samorządowych - podkreślił w rozmowie z "Polsat News".

Prowokacja i próba ośmieszenia?

Poseł Adam Gomoła podkreślił w rozmowie, że cała ta sytuacja jest książkową prowokacją. Jednocześnie dodał, że wielu jego współpracowników otrzymywało telefony, by ujawnić umowy tego typu.

Nic z rzeczy, które są mi zarzucane, nie miało miejsca. Ja się takim praktykami po prostu brzydzę - twierdzi Gomoła.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala