Arcybiskup mówił o aborcji. Powiedział, kto może być katolikiem, a kto nie

122

Nancy Pelosi jest zwolenniczką usunięcia tzw. poprawki Hyde’a, uniemożliwiającej władzom federalnym finansowania zabiegów aborcji. Postawa demokratki rozzłościła arcybiskupa San Francisco, jej rodzinnego miasta. Duchowny podważył religijność Pelosi.

Arcybiskup mówił o aborcji. Powiedział, kto może być katolikiem, a kto nie
Arcybiskup Salvatore Cordileone nie szczędził Nancy Pelosi ostrych słów. Poszło o aborcję (Getty Images)

Arcybiskup Salvatore Cordileone dał wyraz swojemu oburzeniu w wywiadzie dla Catholic News Agency. Duchowny zarzucił Nancy Pelosi, że stanowi uosobienie hipokryzji, głosząc, że łatwy dostęp do aborcji jest konieczny dla zdrowia kobiet.

Arcybiskup uderza w Nancy Pelosi. Demokratka wspiera prawo do aborcji

Duchowny uważa, że argumenty Pelosi stanowią wyłącznie "zasłonę dymną". Dowodził, że gdyby członkini Partii Demokratycznej rzeczywiście martwiła się o przestrzeganie praw człowieka, pochyliłaby się z większą troską nad "zabijanymi dziećmi".

Wykorzystywanie kwestii zdrowia (...) jako zasłony dymnej dla aborcji jest usposobieniem hipokryzji: a co ze zdrowiem zabijanych dzieci? Co z daniem biednym kobietom prawdziwego wyboru i wspieranie ich w wyborze życia? – dowodził arcybiskup Salvatore Cordileone (Catholic News Agency).
Zobacz także: Zobacz też: Wrzawa po słowach Baracka Obamy o Polsce. "Ważny sygnał"

Arcybiskup Salvatore Cordileone zawyrokował, że Nancy Pelosi nie ma prawa nazywania się "pobożną katoliczą". Duchowny przyznał je jedynie osobom, które są zagorzałymi przeciwnikami aborcji oraz sprzeciwiają się finansowaniu takich zabiegów z budżetu państwa.

Pozwólcie, że powtórzę: nikt nie ma prawa mówić, że jest katolikiem, kiedy jednocześnie toleruje zabijanie niewinnego ludzkiego życia, nie mówiąc już o tym, aby rząd za to płacił – podkreślał arcybiskup Salvatore Cordileone (Catholic News Agency).

Nancy Pelosi nie jest jedyną członkinią Partii Demokratycznej, która usłyszała podobne zarzuty. Obiektem krytyki ze strony Kościoła Katolickiego stał się również Joe Biden, obecny prezydent Stanów Zjednoczonych. Biskupi grozili nawet Bidenowi, że jeśli nie zmieni swojej postawy, straci prawo do przyjmowania komunii.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić