Atak rekina w Egipcie. Nie żyje unijny dyplomata

Włoskie media podają kolejne szczegóły dramatu, do jakiego doszło w Egipcie. Marsa Alam, popularny nadmorski kurort nad Morzem Czerwonym, znany z wyjątkowych warunków do nurkowania, stał się miejscem tragicznego incydentu. W niedzielę podczas nurkowania zginął Gianluca Di Gioia, 48-letni dyplomata Unii Europejskiej, który przebywał tam na wakacjach z rodziną.

Nie żyje Gianluca Di Gioia, 48-letni dyplomataNie żyje Gianluca Di Gioia, 48-letni dyplomata
Źródło zdjęć: © Facebook, Pixabay
Malwina Witkowska

Do dramatycznego zdarzenia doszło zaledwie 50 metrów od molo w pobliżu hotelu Sataya. Di Gioia, miłośnik podróży i sportów wodnych, obchodził kilka dni wcześniej swoje urodziny. Jak informuje niemiecki dziennik "Bild", wraz z Peppino Frappanim udał się rano na nurkowanie, by odkrywać bogactwo podwodnego świata Morza Czerwonego. Niestety, radosna wyprawa zakończyła się tragedią.

Z informacji włoskiej gazety "Il Messaggero" wynika, że Frappani heroicznie próbował uratować Di Gioię, odstraszając drapieżnika. Jednak sam również został zaatakowany i odniósł ciężkie obrażenia. Odcinek plaży, na którym doszło do wypadku, został zamknięty na kilka dni na polecenie egipskiego Ministerstwa Środowiska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To straszy Polaków na zakupach. "Niech mi pan nawet nic nie mówi"

Ofiarą tego samego rekina padł również 69-letni Peppino Frappani, który doznał poważnych obrażeń, próbując pomóc przyjacielowi.

Kim był Gianluca Di Gioia?

Gianluca Di Gioia urodził się w Rzymie. Od 2012 roku pracował dla Służby Dyplomatycznej Unii Europejskiej, gdzie odpowiadał za współpracę między organami regulacyjnymi ds. energii. Jego wykształcenie ekonomiczne i handlowe oraz pasja do podróży uczyniły go postacią niezwykle aktywną zawodowo i prywatnie.

Mieszkał we Francji z żoną, z którą był związany od 2013 roku. Jego profile w mediach społecznościowych pełne są zdjęć z licznych podróży po świecie.

Okoliczności tragedii nadal pozostają niejasne, a egipska prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie. Ciało Di Gioi zostało przetransportowane do szpitala w Port Ghalib.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Porzucono je w święta. "Siedem maleńkich istnień do ocalenia"
Porzucono je w święta. "Siedem maleńkich istnień do ocalenia"
Ostatni raz widziano go 30 lat temu. Fotopułapki uchwyciły niezwykłe zwierzę
Ostatni raz widziano go 30 lat temu. Fotopułapki uchwyciły niezwykłe zwierzę
Lód, łuk drogi i pożar. Groźne zdarzenie w powiecie płońskim
Lód, łuk drogi i pożar. Groźne zdarzenie w powiecie płońskim
Apelują o ostrożność. Silny wiatr uderzy w Pomorze i Trójmiasto
Apelują o ostrożność. Silny wiatr uderzy w Pomorze i Trójmiasto
Ogromne korki na Zakopiance. Służby apelują do kierowców
Ogromne korki na Zakopiance. Służby apelują do kierowców
Tajemniczy wulkan Pustyni Danakilskiej. Dotarł tam Polak
Tajemniczy wulkan Pustyni Danakilskiej. Dotarł tam Polak
Lawina w Grecji. Czterech turystów odnaleziono martwych
Lawina w Grecji. Czterech turystów odnaleziono martwych
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027