Atak wilka na dziecko w Holandii. Rodzice są oburzeni
W środę (30 lipca) w Holandii doszło do ataku wilka na sześcioletnie dziecko w lesie pod Utrechtem. Rodzice chłopca w wydanym oświadczeniu wyrazili głębokie oburzenie.
W lesie rezerwatu Den Treek, w okolicach historycznego pomnika w prowincji Utrecht, sześcioletni chłopiec został brutalnie zaatakowany przez wilka. Dziecko zostało ugryzione, a następnie pociągnięte w głąb lasu, doznając licznych ran i zadrapań wymagających szycia.
Do interwencji wkroczyli przypadkowi przechodnie, którzy kijami odepchnęli drapieżnika i uwolnili przerażonego chłopca.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Do zdarzenia doszło w środowy poranek, kiedy dziecko bawiło się w lesie. Wilk, znany jako problematyczny osobnik o nazwie Bram, zaatakował chłopca, próbując go wciągnąć w głąb lasu - czytamy w dzienniku "Bild".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wilk, który zaatakował dziecko, jest znany jako Bram i posiada oznaczenie GW3237m. Już wcześniej był zamieszany w podobne incydenty, co skłoniło władze do wydania zgody na jego odstrzał. Decyzja ta spotkała się z protestami ze strony obrońców wilków z Niemiec i Holandii.
Chłopiec doznał obrażeń pleców i został przewieziony do szpitala. Rodzice, w rozmowie z holenderskim nadawcą NOS, wyrazili swoje przerażenie: - Byliśmy w szoku. Nasz syn został dosłownie złapany i ciągnięty. Na początku myślałem, że to tylko zabawny pies –powiedział ojciec.
Rodzinny apel o bezpieczeństwo
Rodzice chłopca w wydanym oświadczeniu wyrazili głębokie oburzenie. Proszą władze o natychmiastowe:
- wyłączenie terenów leśnych rezerwatu z dostępu dla rodzin z małymi dziećmi,
- wprowadzenie stałego monitoringu i oznakowania niebezpiecznych obszarów,
- rozważenie odłowu lub odstrzału wilka, który wielokrotnie łamał zasady minimalnego dystansu od ludzi.
Nie możemy ufać, że wilk sam odejdzie - podkreślają z żalem i determinacją rodzice, domagając się przestrzeni bezpiecznej na spacer dla dzieci i spacerowiczów.
Władze lokalne w Woudenberg wydały ostrzeżenie, podkreślając, że bezpieczeństwo ludzi jest zagrożone. Zalecają unikanie spacerów z dziećmi w lesie i zachowanie szczególnej ostrożności przez dorosłych.
Gmina Utrecht poszła o krok dalej, wprowadzając zakaz wstępu do lasu w godzinach nocnych. Od 2019 r. w Holandii ponownie pojawiły się stałe watahy wilków, co prowadzi do wzrostu liczby ataków na zwierzęta gospodarskie.