Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka| 
aktualizacja 

Australia. Rekin ściągnął surfera z deski. To był jeden z żarłaczy

14

Do ataku na surfera doszło w North Beach na przedmieściach Perth w północnej Australii. Drapieżnik złapał mężczyznę za nogę i wciągnął do wody. Ujawniono, w jakim stanie znajduje się ofiara rekina. To nie pierwszy taki przypadek na okolicznych wodach.

Australia. Rekin ściągnął surfera z deski. To był jeden z żarłaczy
Surfer został zaatakowany przez żarłacza miedzianego (Getty Images, qldian)

Jak informuje "The Sydney Morning Herald", atak nastąpił w niedzielę 4 października w godzinach rannych. Surfer znajdował się około 25 metrów od brzegu, kiedy został wciągnięty pod wodę przez rekina.

Atak rekina w Australii. W jakim stanie jest surfer?

Jak udało się ustalić ekspertom, surfer został zaatakowany przez żarłacza miedzianego. Mężczyźnie udało się uciec drapieżnikowi i dopłynąć do brzegu, jednak doznał poważnego uszkodzenia nogi.

Surfer zgłosił atak rekina miejscowej policji wodnej. W konsekwencji już godzinę po zdarzeniu funkcjonariusze rozpoczęli patrol miejscowych wód. Wydano również oficjalne ostrzeżenie dla gości pozostałych pobliskich plaż – Hamersley Pool i Toms Surf Break.

Do ataku na surfera doszło, mimo że od 28 września plaże miasta Perth codziennie są patrolowane helikopterem. To część rządowego planu ograniczania skutków obecności rekinów. W latach 2019-2020 drapieżniki zaobserwowano aż 501 razy, a 50 stanowiły na tyle poważne zagrożenie, że zarządzono zamknięcie plaży.

Zobacz także: Zobacz też: Atak rekina w Australii. Nurek wszystko nagrał
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić