Auto należy do firmy pogrzebowej. Nagranie ze Szczecina niesie się w sieci

65

Media społecznościowe obiegło nietypowe nagranie z ulic Szczecina (woj. zachodniopomorskie). Widać na nim, jak mężczyzna, dla którego najwyraźniej zabrakło miejsca w środku pojazdu, układa się w bagażniku samochodu należącego do firmy pogrzebowej.

Auto należy do firmy pogrzebowej. Nagranie ze Szczecina niesie się w sieci
Niecodzienna podróż karawanem w Szczecinie. (Facebook, STOP CHAM)

Nagranie z ulicy Piłsudskiego w Szczecinie udostępniono na profilu "Stop Cham" na Facebooku. Zarejestrowano na nim karawan należący do jednego z miejscowych zakładów pogrzebowych.

Na filmiku widać, jak dwóch mężczyzn ładuje do forda transita wiązki pogrzebowe. Następnie jeden z nich rozgląda się dookoła, a drugi szybko wchodzi do bagażnika, pod półkę na kwiaty. Potem karawan odjeżdża. 

Brak miejsca... wskakuj do bagażnika. Przecież nikt nas nie zatrzyma! Podróż karawanem - opisują nagranie twórcy profilu "Stop Cham".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Do tego doprowadzi Tusk? Polityk nie ma wątpliwości

Nagranie ze Szczecina. Komentarze internautów

Filmik rozbawił internautów. Pod wideo pojawiło się mnóstwo komentarz. 

"To się nazywa jazda testowa" - ocenił jeden z komentujących.
"Normalna sprawa, mam nadzieję, że autor nagrał to dla śmiechu, a nie żeby iść na policję", "Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy w bagażniku nie jechał", "No i musiał się pod**dalacz trafić" - dodają inni. 

Za przewożenie pasażerów w taki sposób grozi kara

Należy pamiętać, że przewożenie większej liczby osób, niż jest to wskazane w dowodzie rejestracyjnym, jest niedozwolone. Zgodnie z prawem można otrzymać mandat w wysokości 300 zł i 1 punkt karny za każdą nadmiarową osobę (maksymalnie 3000 zł i 10 punktów karnych).

Dodatkowo stracisz prawo jazdy na 3 miesiące, jeśli będziesz przewozić minimum trzech nadmiarowych pasażerów. 

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić