Błaszczak poszedł do Rydzyka. "Na chama próbują przejąć media"

1051

Mariusz Błaszczak na antenie TV Trwam zachęcał do udziału w "Proteście Wolnych Polaków". - "Na rympał", "na chama" próbują przejąć media publiczne - mówił w telewizji o. Rydzyka były minister obrony narodowej.

Błaszczak poszedł do Rydzyka. "Na chama próbują przejąć media"
Mariusz Błaszczak (PAP)

Mariusz Błaszczak gościł w programie "Polski punkt widzenia" na antenie TV Trwam założonej przez o. Tadeusza Rydzyka. Polityk PiS nawiązał do incydentu z rosyjską rakietą, która naruszyła polską przestrzeń powietrzną.

- Wyłączono Telewizję Polską w sytuacji, w której przy naszej wschodniej granicy toczy się wojna. Poszli jeszcze dalej, powołali likwidatora Telewizji Polskiej. Likwidator ma prawny obowiązek zlikwidowania Telewizji Polskiej. Dochodzi więc do sytuacji, która jednoznacznie godzi w bezpieczeństwo naszej ojczyzny - grzmiał były szef MON.

Przy okazji były szef MON zachęcał do udziału w Proteście Wolnych Polaków pod budynkiem Sejmu w Warszawie, który odbędzie się 11 stycznia br. - Żebyśmy powiedzieli jasno, że się nie zgadzamy na takie praktyki - podkreślił polityk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Robert Biedroń odpowiada Błaszczakowi. Nie miał litości

Mariusz Błaszczak twierdzi, że obecny rząd "na rympał", "na chama" próbują przejąć media publiczne.

- To za komuny słyszeliśmy, że najpierw skazują, a potem paragrafu będą szukać, żeby uzasadnić skazanie. To jest komuna! Oni idą "na rympał"! Sam byłem świadkiem takiego zdarzenia tydzień temu: otóż o trzeciej nad ranem do Polskiej Agencji Prasowej weszli "silni ludzie", o których mówił Donald Tusk podczas kampanii wyborczej, próbowali przejąć budynek. (…) Widziałem tych panów: rosłych, łysych, bez karków, którzy siłą wtargnęli do Polskiej Agencji Prasowej o trzeciej nad ranem, czyli pod osłoną nocy. To jest bandyterka! W jakich regułach to się mieści? To jak na Wschodzie, jak w Moskwie, jak na Białorusi – tego rodzaju metody są stosowane - grzmiał polityk PiS.

Błaszczak przekonywał w telewizji o. Rydzyka, że rząd Donalda Tuska rzekomo próbuje pozbawić Polaków "dostępu do niezależnych informacji".

- Pozbawieni zostaniemy informacji np. odnośnie zmian traktatów Unii Europejskiej, na które zgadza się rząd Donalda Tuska - twierdzi Mariusz Błaszczak.

Przypomnijmy, że rząd uważa, iż argumenty podnoszone przez zwolenników PiS są nieprawdziwe. - Nasze działania ws. mediów publicznych są zgodne z prawem – mówił ostatnio podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić