Brutalne pobicie 40-latka. Mężczyzna jest w stanie krytycznym. "Kopali i uderzali po całym ciele"

W Oławie pod Wrocławiem doszło do tragicznego zdarzenia. Dwóch pijanych mężczyzn brutalnie pobiło 40-latka. Bili go i kopali, po czym zostawili leżącego w kałuży krwi. Zareagowali świadkowie, którzy zawiadomili służby. Poszkodowany w stanie krytycznym trafił do szpitala. Napaść miała być zemstą za nieporozumienie związane z partnerką jednego ze sprawców.

Brutalnie pobili 40-latka. Zostali zatrzymaniBrutalnie pobili 40-latka. Zostali zatrzymani
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, KPP Oława
Paulina Antoniak

Do brutalnego pobicia doszło z 11 na 12 czerwca kilkanaście minut po północy. 40-letni mieszkaniec Oławy, idąc ulicą 1 Maja, został zaatakowany przez dwóch pijanych sprawców.

"Mężczyźni rękoma i nogami kopali i uderzali 40-latka po całym ciele, gdyż w ten sposób próbowali rozwiązać konflikt" - podaje oławska policja.

Napastnicy zostawili pobitego mężczyznę na trawniku w kałuży krwi. Służby wezwali świadkowie zdarzenia, którzy próbowali udzielić mu pomocy. Poszkodowany 40-latek trafił do szpitala w stanie krytycznym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ciężkie pobicie w Warszawie. Policjanci opublikowali nagranie

Sprawcy brutalnego pobicia zatrzymani. Grozi im do 8 lat więzienia

Kilka godzin później policja zatrzymała dwóch mężczyzn w wieku 19 i 49 lat. Sprawcy brutalnego pobicia przyznali się do zarzucanego im czynu. Decyzją Sądu Rejonowego w Oławie obaj mężczyźni trafili na trzy miesiące do aresztu. Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.

W toku czynności śledczych okazało się, że napastnicy zaatakowali mężczyznę, gdyż, jak poinformowała oławska policja, chcieli go ukarać za "nieporozumienie związane z partnerką jednego z zatrzymanych mężczyzn".

Na szczególne wyróżnienie zasługuje postawa świadków zdarzenia tj. osób, które będąc w mieszkaniu i słysząc niepokojące odgłosy, nie bały się zareagować i wezwały pomoc, a także natychmiast pojawiły się przy pobitym, leżącym w kałuży krwi mężczyźnie i udzielały mu pomocy - poinformowała Wioletta Polerowicz, rzeczniczka oławskiej policji.

Jak informuje "Super Express", 40-latek cały czas przebywa w szpitalu i jest w stanie krytycznym.

Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum