Burza po pytaniach w debacie prezydenckiej. Publicysta ostro "kosmos"
Debatę prezydencką oglądało w TVP prawie 7 mln widzów. W czasie 80 minut jej trwania w mediach społecznościowych wrzało. Największe kontrowersje wzbudziła pierwsza część debaty prezydenckiej. Padające w TVP pytania nie dotyczyły aktualnych tematów, którymi żyje Polska i zdaniem wielu komentujących nie dotykały realnych problemów kraju. Mocno podsumował to publicysta Marcin Makowski.
Jakie pytanie pojawiały się w debacie prezydenckiej? Szeroko komentowane, to te dotyczące kwestii wprowadzenia w Polsce euro, uchodźców, czy Pierwszej Komunii Świętej i religii w szkołach. Choć skrót LGBT padał dość rzadko, szybko, bo już w 3 pytaniu przywołano temat małżeństw homoseksualnych.
Dobór pytań zbulwersował piszącego m.in. dla Wirtualnej Polski Marcina Makowskiego.
Publicysta zarzucił TVP brak pytań ważnych. Dotyczących priorytetów polityki krajowej. Swoją wypowiedź podsumował jednym słowem: "kosmos".
Trzecie pytanie o Trzaskowskiego, który chciał udzielać ślubów mniejszości LGBT i o "plan Rabieja". To jest debata ustawiona w kontrze do kandydata KO, zupełnie pozbawiona priorytetów polityki krajowej i międzynarodowej obecnych czasów. Kosmos - pisał Makowski
Czy byliście wśród tych 7 mln widzów debaty prezydenckiej? Który z kandydatów zrobił na was najlepsze wrażenie? Czekamy na wasze komentarze.