Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka | 

Chciał zabrać znajomą nad jezioro. Źle się to skończyło. Odnaleziono auto

27

Podwójna kradzież miała miejsce na terenie województwa lubelskiego. Sprawca przywłaszczył sobie drogie auto marki Jeep oraz kartę bankomatową. Funkcjonariusze bardzo szybko namierzyli jego miejsce pobytu.

Chciał zabrać znajomą nad jezioro. Źle się to skończyło. Odnaleziono auto
(Policja)

O zdarzeniu poinformowali funkcjonariusze Policji Lubelskiej. Na miejscową komendę zgłosił się lublinianin, który zeznał, że został okradziony. Sprawcą przestępstwa miał być 33-latek wynajmujący od niego mieszkanie.

Ukradł samochód i kartę do bankomatu. Co zrobił z łupem?

Łupem 33-latka padły karta do bankomatu oraz warty 35 tysięcy złotych Jeep. Lubelskim policjantom udało się go szybko namierzyć. Okazało się, że złodziej wyjechał nad jezioro Firlej.

33-latek zabrał swoją 35-letnią znajomą na wycieczkę. W czasie wyjazdu płacił skradzioną kartą do bankomatu. Na hotel, paliwo oraz zakupy wydał blisko 5 tysięcy złotych.

Zobacz także: Zobacz też: Karma szybko wraca. Kradł w sklepie. Tego się nie spodziewał

Funkcjonariusze policji odnaleźli i aresztowali 33-latka. Udało się im także odzyskać skradziony samochód. Złodziej trafił do celi, został także poddany przesłuchaniu oraz usłyszał zarzuty. Będzie musiał odpowiedzieć za kradzież samochodu z włamaniem, włamanie na kartę do bankomatu oraz kradzież pieniędzy.

Prokurator zdecydował, że 33-latek zostanie poddany dozorowi policyjnemu. Za wszystkie popełnione przestępstwa grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Skradziony Jeep jest warty 35 tysięcy złotych
Skradziony Jeep jest warty 35 tysięcy złotych (Lubelska Policja)
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tajemnicza śmierć narzeczonych. Brytyjka mówiła o "czarnych plamach"
Opakowanie po maśle - gdzie wyrzucić? Wielu z nas popełnia ten błąd
Została "nauczycielką roku". Kilka miesięcy później prawda wyszła na jaw
Ogólnokrajowa awaria prądu na Sri Lance. Sprawcą małpa
Odkryła kulisy statku wycieczkowego. Mówi, co się tak naprawdę dzieje na morzu
Spróbował policyjnej racji żywnościowej. "Cieniutkie te potrawy jak barszcz"
Tak dobrze jeszcze nie było. Historyczny wynik Polaków w MŚ w saneczkarstwie
Zrobiło się o nim głośno, gdy zaczął pokazywać swoje "prace"
Wiadomo, kto niszczy drzewa. Zdjęcie z Karkonoszy
Kupił loterię i czekoladę. Kilka godzin później już nie żył
Jak gotować jajka w sposób idealny? Naukowcy znają odpowiedź
Rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej krytykuje prokuraturę. Powód: łagodne traktowanie szarlatanów
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić