Chiny oskarżają Wysoką komisarz ONZ. Spór o łamanie praw człowieka w Hongkongu
Przedstawiciele Chin skrytykowali Michelle Bachelet. Wyrazili niezadowolenie z tego, w jaki sposób Wysoka Komisarz odniosła się do wydarzeń w Hongkongu. Powodem sporu były przypadki, gdy w regionie doszło do przypadków nadużyć oraz łamania praw mieszkańców.
Michelle Bachelet pełni funkcję Wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw praw człowieka. Bachelet zabrała głos na temat sytuacji, jaka panuje w Hongkongu od czasu interwencji Chin i utraty autonomii.
Wysoka komisarz ONZ oskarża Chiny o łamanie praw człowieka
Michelle Bachelet wyraziła opinię na temat projektu ustawy o bezpieczeństwie narodowym w Hongkongu. Wysoka komisarz Organizacji Narodów Zjednoczonych położyła nacisk na to, by treść dokumentu była zgodna ze zobowiązaniami Chin w zakresie przestrzegania praw człowieka.
Takich przepisów nigdy nie można wykorzystywać do kryminalizacji postępowania i wypowiedzi chronionych na mocy międzynarodowego prawa dotyczącego praw człowieka – cytuje Michelle Bachelet "BNN Bloomberg".
Przeczytaj także: Stało się. Hongkong traci autonomię. Chiny dopięły swego
Zobacz też: Skutki koronawirusa. W Europie ich brakuje, Chińczycy nimi śmiecą
Wypowiedź komisarz wywołała negatywną reakcję rządu Chin. Jak podaje "BNN Bloomberg", skrytykowali Michelle Bachelet za rzekome ingerowanie w sprawy wewnętrzne państwa.
Rażąco ingerują w suwerenność i sprawy wewnętrzne Chin oraz naruszają cele i zasady Karty Narodów Zjednoczonych – cytuje treść oświadczenia Chin "BNN Bloomberg".
Przeczytaj także: Wielka Brytania zaprasza uciekinierów z Hongkongu. To prawie 3 mln ludzi
Przedstawiciele Chin zaapelowali do Wysokiej komisarz, aby uszanowała i wsparła wysiłki podejmowane w kwestii Hongkongu. Proszą także o zaprzestanie dalszych ingerencji w ich politykę.