Czerwcowy wysyp grzybów. Leśniczy mówi, gdzie ich szukać

12

Warunki pogodowe na Podkarpaciu sprzyjają grzybom. Wyjątkowe okazy w lasach Nadleśnictwa Baligród znalazł znany leśniczy Kazimierz Nóżka. Co ciekawe, drogę do grzybów wskazała mu... salamandra.

Czerwcowy wysyp grzybów. Leśniczy mówi, gdzie ich szukać
Wysyp grzybów na Podkarpaciu. (Nadleśnictwo Baligród, Lasy Państwowe)

Świetne wieści dla miłośników grzybobrania. Leśniczy Kazimierz Nóżka z Nadleśnictwa Baligród informuje, że w podkarpackich lasach pojawiły się grzyby w tym m.in. prawdziwki.

"Bywa i tak, że salamandra wskaże drogę do grzybów prawdziwych..." - relacjonuje leśniczy w nagraniu z salamandrą, która doprowadziła go do okazałego prawdziwka.

Nie ma co oglądać grzybów w internecie, tylko trzeba ich szukać w lesie - zachęca leśniczy Kazimierz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Znalazł trufle. Wyjaśnił, z czym można je pomylić

Kazimierz Nóżka zaznacza jednak, że sporo czerwcowych grzybów jest robaczywych, bo to pierwsze grzyby w sezonie. - Te, które udało się znaleźć, nie rosły na znanych mi grzybowiskach, trzeba się więc dobrze rozglądać - tłumaczy

O tej porze roku, przy odrobinie szczęścia w lasach znajdziemy m.in.: borowiki ceglastopore, borowiki usiatkowane, a także kurki i koźlarze.

Pogoda sprzyja grzybom, gdyż ziemia jest nagrzana, a przez ostatnie deszcze ściółka jest wilgotna. - Jeśli ktoś ma swoje miejsca z grzybami, niech tam się wybierze. Może nie będzie tam jeszcze grzybów, ale najważniejsze, żeby pójść do lasu - zachęca leśniczy.

Na stronie grzyby.pl grzybiarze informują, jakie okazy znaleźli w ostatnich dniach na Podkarpaciu. - Kilkanaście borowików usiatkowanych. Innych brak. Znalazłem kilka rozpadających się borowików sosnowych - relacjonuje grzybiarz z powiatu łańcuckiego.

Na prawdziwy wysyp natrafił grzybiarz z powiatu leskiego. "Znowu odbyłem patrolowy lot nad moim rewirem. Cel zadania - Borowik sosnowy. Oto co znalazłem. Borowik sosnowy 13 sztuk, w tym jeden naprawdę duży, ale te mniejsze mogą być zdrowe, bo jeszcze mają siatki białe i kapeluchy fioletowe, to znak pierwszej świeżości! Do tego 30 sztuk borowika ceglastoporego, jednego podgrzybka złotawego i 3 koźlarze pomarańczowożółte. Wszystko poza sosnowymi borowikami to tzw. po wędkarsku "przyłów", czyli przypadkowy zbiór przy okazji. Kosz znowu wypakowany z kopcem, ok. 6 kg" - informuje.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić