aktualizacja 

Człowiek w samym środku polowania. Nagranie mrozi krew w żyłach

2

Media społecznościowe obiegł przerażający film z Australii. Na klipie zarejestrowanym przez paddleboardera widać rekina atakującego żółwia. W pewnym momencie drapieżnik chwyta zębami deskę, na której stoi nagrywający wszystko mężczyzna. Wioślarz przewraca się i wpada prosto do wody.

Człowiek w samym środku polowania. Nagranie mrozi krew w żyłach
Rekin zaatakował paddleboardera na oceanie (YouTube, YBS Youngbloods)

Film został opublikowany przez Brodiego Mossa na YouTubie w środę. Paddleboarder – wioślarz pływający na desce podobnej do surfingowej – nagle znajduje się w samym środku polowania. Ogromny żarłacz tygrysi próbuje doścignąć swoją ofiarę w postaci żółwia.

Wielka rozgrywka. Nie wiem, czy jestem w najlepszej sytuacji – opisuje nagrywający.

Australijczyk zaatakowany przez rekina. "To przypomnienie"

Żółw nie chce łatwo dać za wygraną i sprawnie ucieka przed rekinem. W pewnym momencie żarłacz atakuje deskę, na której stoi filmujący. Mężczyzna traci równowagę i wpada do wody.

Kamera opada na dno oceanu. Mossowi oddaje się ją jednak odzyskać. Nagranie urywa się w momencie, gdy wynurza się wraz ze sprzętem na powierzchnię. Mężczyzna nie został ugryziony przez rekina i nic mu się nie stało.

To przypomnienie, że ocean należy do nich, a ja jestem tylko gościem. Uwielbiam rekiny, a ten wypadek nie był wcale winą żarłacza – czytamy w opisie filmu.

"To mogło skończyć się bardzo źle". Internauci przerażeni

Nagranie wywołało niemałe przerażenie wśród internautów. Pojawiły się komentarze, że Moss nie powinien w ten sposób narażać swojego życia.

To mogło skończyć się bardzo źle – napisała jedna z osób.
Chyba zemdlałabym w takiej sytuacji – dodała kolejna.

Żarłacze tygrysie mogą mierzyć nawet 5 metrów długości. Występują w wodach tropikalnych i umiarkowanych, a szczególnie często spotykane są wokół wysp centralnego Pacyfiku. Ich nazwa pochodzi od ciemnych plam lub pasów ułożonych w poprzek ciała, które kształtem przypominają wzór na sierści tygrysa.

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić