"Czuję satysfakcję". Szafarowicz komentuje wynik w wyborach

345

Oskar Szafarowicz wystartował w wyborach samorządowych 2024. Młody polityk z ramienia PiS ubiegał się o miejsce w radzie miasta stołecznego Warszawy. Mandatu nie uzyskał, ale - jak otwarcie wyznał - mimo to czuje satysfakcję.

"Czuję satysfakcję". Szafarowicz komentuje wynik w wyborach
Oskar Szafarowicz (Facebook)

Oskar Szafarowicz w ostatnich miesiącach często wzbudzał dużo emocji i kontrowersji. Młody działacz organizacji patriotycznych ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników.

W wyborach samorządowych zabiegał o miejsce w radzie miasta stołecznego Warszawy. Mandatu nie uzyskał, ale mimo to - jak wyznał - nie jest rozczarowany.

Kilka ostatnich tygodni było dla mnie wspaniałym, choć trudnym czasem - kampanijna trasa to bezcenne doświadczenie, spora dawka wiedzy o lokalnych sprawach, lekcja pokory i istota polityki. Nie znamy jeszcze ostatecznych wyników, ale czuję satysfakcję Mandatu radnego w Warszawie z ostatniego miejsca na liście oczywiście nie uzyskałem, ale podobno osiągnąłem drugi rezultat na naszej liście - napisał na platformie X.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Polacy się zorientowali". Szydło uderza w Tuska

Następnie podziękował za "setki wartościowych rozmów, godziny inspirujących dyskusji, dużo wsparcia i życzliwości". "Przed całą drużyną zwycięskiego w skali kraju Prawa i Sprawiedliwości kolejne wyzwania" - dodał.

Obiecuję, iż nie będziemy zwalniać tempa - ruszamy do wyborów europejskich, potem prezydenckich i na końcu parlamentarnych, by Zjednoczona Prawica znów mogła skierować Polskę na drogę ambitnego rozwoju, obrony suwerenności i poprawy poziomu życia Polaków - podkreślił 23-latek.

Kim jest Oskar Szafarowicz?

Oskar Szafarowicz niemałą rozpoznawalność zyskał w sierpniu 2022 roku. Właśnie wtedy razem z dwójką znajomych założył konto "Okiem młodych" na TikToku i Twitterze. W tym miejscu komentowali polską scenę polityczną, z naciskiem na krytykę obecnych rządzących.

Internetowa działalność przyniosła Szafarowiczowi niemałe problemy. W zeszłym roku Komisja Dyscyplinarna UW rozpoczęła przeciwko niemu postępowanie karne. Groziło mu nawet wyrzucenie z uczelni.

Szafarowicz przekazał, że zarzut dotyczył jego "aktywności publicznej, w tym w mediach społecznościowych", która - według oskarżających - "nie licuje z godnością studenta". Ostatecznie Oskar Szafarowicz otrzymał "jedynie" naganę z ostrzeżeniem.

Działacz młodzieżówki PiS był do niedawna związany z PKO BP. Poza tym "dorobił się" własnego programu w Telewizji Republika.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić