Czy Polacy dopną swego? Zbiórka na drona dla Ukrainy zaraz się skończy

Już zaledwie kilka dni zostało do końca głośnej zbiórki pieniędzy na zakup drona bojowego dla Ukrainy. Aby udało się sfinalizować cel, darczyńcy muszą się zmobilizować. O zakończeniu głośnej inicjatywy piszą nawet zagraniczne media.

Do końca zbiórki zostało niewiele czasuDo końca zbiórki zostało niewiele czasu
Źródło zdjęć: © Getty Images, zrzutka.pl

Wojna w Ukrainie trwa nieprzerwanie od 24 lutego bieżącego roku. Wielu Ukraińców bez wahania chwyciło za broń, aby odeprzeć atak wojsk Władimira Putina. Nieuzasadniona napaść na niepodległe państwo spotkała się z ogromną krytyką ze strony wielu krajów z całego świata. Część z nich regularnie przekazuje pomoc militarną Ukraińcom, aby wesprzeć ich w trudach walk. Wśród nich byli m.in. Litwini, którzy uzbierali pieniądze, za które zakupiono drona bojowego i przekazano go ukraińskiej armii.

Piękna inicjatywa spodobała się Sławomirowi Sierakowskiemu. Założyciel "Krytyki Politycznej", zainspirowany przykładem Litwinów, postanowił zebrać 22 i pół miliona złotych na zakup drona bojowego dla Ukrainy. 28 czerwca powstała zbiórka "Bayraktar dla Ukrainy". Autor podkreślił w opisie, że zakup urządzenia pomaga w walkach oraz co najważniejsze oszczędza życie ukraińskich żołnierzy.

Ten dron oszczędza życie ukraińskich żołnierzy. Eliminuje przewagę liczebną Rosji. Pozwala rozpoznawać teren, namierzać trudne cele i likwidować magazyny broni - napisano w opisie zbiórki.

Polakom spodobał się pomysł zbiórki na drona. Pomimo ogromnej mobilizacji po 3 i pół tygodniach od rozpoczęcia akcji nie udało się jeszcze uzbierać pełnej kwoty, która wynosi astronomiczne 22,5 miliona złotych. Jak dotąd pieniądze przekazało aż 189 tysięcy darczyńców. Łącznie uzbierano już ponad 21 milionów złotych. Oznacza to, że do osiągnięcia celu brakuje niespełna półtora miliona złotych. Organizatorom kończy się jednak czas, gdyż zbiórka ma zamknąć się 28 lipca.

Zagraniczne media piszą o Polsce

O zorganizowanej przez Polaka zbiórce piszą media na całym świecie. 23 lipca znany portal NEXTA opublikował na Twitterze post, w którym podkreślił, że Polakom niemalże udało się już osiągnąć cel. W ciągu dwóch godzin od zamieszczenia wpisu kolejnych dwa tysiące darczyńców zdążyło już wpłacić 200 tysięcy złotych. Tempo to może napawać optymizmem w kontekście finalnego sukcesu akcji.

Kiedy powstanie CPK? Horała odpowiada na niewygodne pytania

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?