„Czyściutki, marzenie”. Znaleźli w lesie gigantycznego grzyba
Choć mamy już połowę listopada, nadal trwa sezon na grzybobranie, a w lesie można znaleźć imponujące okazy. Na Facebooku pojawiło się nagranie z gigantycznym borowikiem w roli głównej. – Czyściutki, marzenie – skomentował autor nagrania na profilu "Grzybiarzwlesie".
Chociaż zbliża się zima, lasy nadal pełne są grzybów. Dowodem na to są zdjęcia i nagrania, zamieszczane m.in. na facebookowym profilu „Grzybiarzwlesie”. Ostatnio furorę zrobił gigantyczny borowik, którego znaleziono 11 listopada w jednym z wielkopolskich lasów. Jak widzimy na zdjęciu, grzyb ledwo mieści się w wiaderku.
To się nazywa listopadowy borowik! Takie zdjęcie otrzymałem dziś od sąsiadów – gratulacje dla nich! – napisał właściciel profilu "Grzybiarzwlesie".
Brutalne pobicie. Wszystko nagrywali telefonem
Pokazał gigantycznego borowika
Na profilu pojawił się także krótki film, na którym widzimy ważenie i krojenie grzyba-giganta. Właściciel profilu komentuje – "Przekrajemy go i zobaczymy, co w nim siedzi. Proszę, zobaczcie, 11 listopada 2025, czyściutki borowik, marzenie" – ocenił "Grzybiarzwlesie". Przy okazji możemy się przekonać, że grzyb waży ponad pół kilograma!
"Aż sam się zdziwiłem, że w listopadzie można trafić na tak dorodnego i w świetnej formie" – skomentował autor pod nagraniem. "Taki okaz 11 listopada to prawdziwy prezent od lasu!" – dodał w innym komentarzu.
Wpis zebrał już ponad 750 reakcji i ponad 40 komentarzy. Niektórzy internauci pochwalili się w komentarzach swoimi zbiorami. Inni — skupili się na pochlebnych słowach.
Czytaj także: Aż 44 kg grzybów. Gotowi? Tyle dostali na skupie
"Piękny", "Duży i zdrowy", "To się nazywa mieć szczęście. O tej porze 11 listopada taki okaz i ponadto zdrowy... ach" — zachwycają się internauci, choć pojawiły się też głosy, że może to być podgrzybek brunatny, a nie borowik szlachetny. Autor nagrania nie zgadza się jednak z tymi przypuszczeniami. Podkreśla, że mamy do czynienia z borowikiem, ale jest to stary okaz.