Epidemia koronawirusa się nasila. Coraz trudniejsza sytuacja w Hiszpanii
Koronawirus wciąż nie daje o sobie zapomnieć. Gwałtowny wzrost zachorowań w niektórych częściach Hiszpanii doprowadził do ponownego wprowadzenia restrykcji. Tym razem ograniczenia obejmą mieszkańców obszaru La Mariny.
Ograniczenia zostały nałożone na około 70 tys. mieszkańców. Wjazd oraz wyjazd na obszar La Mariny w północno-zachodniej Hiszpanii, będzie zabroniony od północy do piątku. W najbliższych dniach mieszkańcy regionu będą mogli przemieszczać się jedynie w jego obrębie. Obowiązywać będą jednak pewne wyjątki, m.in. w przypadkach wynikających z wykonywanej pracy.
Ponownie wprowadzono także szczególne środki ochronne. Obowiązkowe będzie stosowanie maseczek twarzowych na zewnątrz, w tym na plażach.
Ograniczenia dotkną także lokali gastronomicznych. Bary i restauracje będą musiały skrócić czas przyjmowania klientów oraz ograniczyć liczbę przyjmowanych gości do 50 proc.
Wcześniej ponowne zamknięcie ogłoszono już w części Katalonii. Zaledwie dzień wcześniej ograniczenia wprowadzono również w regionie Segrii we wschodniej części kraju, który zamieszkiwany jest przez ok. 200 tys. osób.