"Gonił dzieci". Mieszkańcy Gniezna przerażeni. Reakcja policji

Na mieszkańców Gniezna padł blady strach. A wszystko z uwagi na to, że wokół dzieci zaczął kręcić się podejrzany mężczyzna. Sprawą zajęła się policja.

Blady strach padł na mieszkańców Gniezna.Blady strach padł na mieszkańców Gniezna.
Źródło zdjęć: © Google Maps, Pixabay
Mateusz Domański

Pani Magdalena przekazała w rozmowie z gniezno.naszemiasto.pl, że od jakiegoś czasu, w godzinach wieczornych, na osiedlu Kazimierza Wielkiego kręci się podejrzany mężczyzna i obserwuje bloki numer 12, 14, 23 oraz 25.

W środę w biały dzień dzieci biegiem wracały do domu ze Szkoły Podstawowej nr 12. Ten mężczyzna dziwnie się na nie patrzył i się bardzo wystraszyły. Z kolei moja 9-letnia córka, uciekająca w stronę klatki, dzięki Bogu zdążyła zatrzasnąć drzwi. Sprawa jest zgłoszona na policję, jednak on zdążył się oddalić w nieznanym kierunku przed przyjazdem funkcjonariuszy - powiedziała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tu kiedyś była wioska. Ludzie nie potrafią zapomnieć o Starych Maniowach

Krótko później pojawiło się zgłoszenie od następnej zaniepokojonej mamy, z osiedla znajdującego się nieopodal. Według niej, mężczyzna w godzinach porannych gonił dzieci.

Gonił dzieci, na szczęście jacyś rodzice w miarę szybko zareagowali i dzwonili na policję. Lecz znów go nie złapali.... Uważajcie na swoje dzieci
Możecie popychać tą sprawę zanim dojdzie do nieszczęścia? Policja każe dzwonić jak coś się dzieje w danym momencie, zanim dojadą jest już po całej sytuacji. Może z tych kamer uda się ustalić wizerunek? - takie wypowiedzi rodziców z grupy klasowej przytoczył serwis gniezno.naszemiasto.pl.

Policja reaguje

Asp. sztab. Anna Osińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie potwierdziła, że w środowy poranek funkcjonariusze dostali niepokojącą informację, że mężczyzna ma zaczepiać dzieci w okolicach Szkoły Podstawowej nr 10 w Gnieźnie.

Sprawę potraktowaliśmy poważnie. Na miejsce udał się patrol, który o godzinie 9.55 wylegitymował mężczyznę, którego rysopis odpowiadał temu że zgłoszenia. Jego tożsamość została ustalona. Mężczyzna powiedział policjantom, że w tym miejscu ma spotkać się ze znajomymi. Na tym czynności zakończono. Jednocześnie deklarujemy zwiększenie patroli w okolicy, by zagwarantować bezpieczeństwo najmłodszym mieszkańcom Osiedla Winiary w Gnieźnie. Jednocześnie prosimy o czujność i zgłaszanie wszelkich podejrzanych zachowań - przekazała w rozmowie z gniezno.naszemiasto.pl.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Pogoda nie przestaje zaskakiwać. Tyle zobaczymy na termometrach
Pogoda nie przestaje zaskakiwać. Tyle zobaczymy na termometrach
Sylwester w Zakopanem. Rekordowe zainteresowanie
Sylwester w Zakopanem. Rekordowe zainteresowanie
Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu