Gospodarze drżą. W kilka dni wilki zagryzły już 30 zwierząt

Mieszkańcy gminy Czarny Dunajec (woj. małopolskie) mają poważny problem. Od jakiegoś czasu po okolicy grasują wilki, które pożywiają się zwierzętami hodowlanymi. Do tej pory zabiły już około trzydziestu osobników. Atakują nawet w biały dzień.

Wilki atakują zwierzęta hodowlane w gm. Czarny Dunajec. Zdj. ilustracyjne Wilki atakują zwierzęta hodowlane w gm. Czarny Dunajec. Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Staffan Widstrand

Problem z drapieżnikami zaczął doskwierać mieszkańcom gminy Czarny Dunajec pod koniec ubiegłego miesiąca. W ostatnich dniach ataki przybrały na sile. Wilki zbliżają się do domostw szczególnie nocą, ale pokazują się także za dnia. Miejscowi zaczynają obawiać się o swoje bezpieczeństwo.

Czarny Dunajec. Wilki zabiły już około 30 zwierząt

Drapieżniki szczególnie upodobały sobie pasące się na polach i łąkach owce i kozy. W miejscowości Ciche zasadzały się także na zwierzęta hodowlane wypuszczone w ogrodach przy domu. Często atakują całą watahą.

Już było do kilkunastu takich przypadków. Są dni, że atakują 2-3 razy. W ostatni poniedziałek był atak ok. godz. 18, a potem drugi w nocy - mówi sołtys Cichego Władysław Łowisz w rozmowie z "Gazetą Krakowską".

W wyniku ataków wilków mieszkańcy ponoszą dotkliwe straty. Niektórzy gospodarze stracili większość swojego hodowlanego dorobku. - Nam wilki zagryzły ostatnio pięć kóz i jednego capa. (...) Zostały nam teraz tylko dwie owce - relacjonuje lokalnej gazecie pan Zdzisław, mieszkaniec Cichego.

Wilków nie można odstrzelić ani spłoszyć. Mieszkańcy w patowej sytuacji

Świadkowie twierdzą, że po okolicy grasuje wataha składająca się z trzech wilków. Mieszkańcy gminy nie kryją zdziwienia, ponieważ przez lata w tym rejonie wilków w ogóle nie widziano. Pojawiły się nagle i od razu zaczęły siać spustoszenie. Gospodarze, nie wiedzą, jak poradzić sobie z uciążliwą sytuacją.

Wilki jest w Polsce pod ochroną, więc nie ma możliwości, by do niego strzelać. Ustawa o ochronie przyrody zakazuje także płoszenia tych zwierząt. Także koła łowieckie nie mają możliwości odstraszenia tej watahy - tłumaczy "Gazecie Krakowskiej" Mariusz Hajduk z referatu geodezji i ochrony środowiska urzędu gminy.

Jelenie kontra wilki. Niezwykłe nagranie leśników z Pomorza

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem