Groził zamachem w Sejmie. Policja szybko go namierzyła

Mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy, informując o rzekomym podłożeniu bomby w gmachu Sejmu i grożąc jej detonacją. Jak donosi RMF FM, służby natychmiast potraktowały sprawę poważnie i rozpoczęły działania operacyjne. Policja szybko zlokalizowała sprawcę w Szczecinie.

Mężczyzna zadzwonił ws. "bomby w Sejmie"Mężczyzna zadzwonił ws. "bomby w Sejmie"
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Mężczyzna zadzwonił z groźbą wybuchu bomby w Sejmie.
  • Został namierzony i zatrzymany w Szczecinie.
  • W jego mieszkaniu znaleziono przedmioty mogące służyć do przestępstw.

Groźba wybuchu w Sejmie

We wtorek po południu na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, informując o rzekomo zaplanowanym zamachu bombowym w gmachu Sejmu. Groźba została potraktowana bardzo poważnie. Jak ustalili funkcjonariusze, połączenie zostało wykonane ze Szczecina, co pozwoliło szybko zawęzić obszar poszukiwań.

Na miejsce natychmiast ruszyli policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Jak informuje RMF FM, mężczyzna próbował uniknąć zatrzymania – zmienił ubranie i podjął próbę ucieczki, jednak został szybko zlokalizowany i obezwładniony przez funkcjonariuszy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sejm o współpracy z Nawrockim. "KO nie ruszyła z miejsca"

Groził zamachem w Sejmie

Podczas przeszukania mieszkania zatrzymanego śledczy natrafili na szereg niepokojących znalezisk, w tym kamizelkę i koszulki z napisem "Policja", a także inne przedmioty, które mogą świadczyć o przygotowaniach do popełnienia przestępstwa.

Trwają z nim czynności w miejscu jego zamieszkania i jeszcze dziś ma zostać przesłuchany – poinformował aspirant Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie w rozmowie z RMF FM.

Zatrzymany może usłyszeć poważne zarzuty, w tym dotyczące kierowania gróźb zamachu oraz posiadania nielegalnych przedmiotów mogących służyć do działań przestępczych. Policja prowadzi dalsze dochodzenie, by wyjaśnić motywy działania mężczyzny oraz sprawdzić, czy nie działał w porozumieniu z innymi osobami.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Tadeusz Duda zostawił list pożegnalny. Zaskakujące kulisy zbrodni w Starej Wsi
Tadeusz Duda zostawił list pożegnalny. Zaskakujące kulisy zbrodni w Starej Wsi
Pociąg do Chorwacji hitem tegorocznych wakacji. Tyle biletów sprzedano
Pociąg do Chorwacji hitem tegorocznych wakacji. Tyle biletów sprzedano
Dodatkowa ochrona na Euro. Wszystko przez Alishę Lehmann
Dodatkowa ochrona na Euro. Wszystko przez Alishę Lehmann
Rosjanka denerwowała "dzikimi krzykami" na korcie. Teraz tłumaczy
Rosjanka denerwowała "dzikimi krzykami" na korcie. Teraz tłumaczy
W Kirgistanie odnaleziono zapomniany cmentarz Polaków z 1942 r.
W Kirgistanie odnaleziono zapomniany cmentarz Polaków z 1942 r.
Zjedli "sernik singapurski" w nowym lokalu. 70 osób trafiło do szpitala
Zjedli "sernik singapurski" w nowym lokalu. 70 osób trafiło do szpitala
Kompletnie pijana 14-latka w centrum Warszawy. Leżała przy kościele
Kompletnie pijana 14-latka w centrum Warszawy. Leżała przy kościele
Rosjanie ukryli je w kieszeniach. Aż 230 sztuk. Zatrzymani na przejściu granicznym
Rosjanie ukryli je w kieszeniach. Aż 230 sztuk. Zatrzymani na przejściu granicznym
Nie poleciał do Barcelony. 37-latek powiedział do obsługi lotniska takie zdanie
Nie poleciał do Barcelony. 37-latek powiedział do obsługi lotniska takie zdanie
To nie fotomontaż. Zdjęcie z lasu. "Co tutaj zaszło?"
To nie fotomontaż. Zdjęcie z lasu. "Co tutaj zaszło?"
Poznań w żałobie. Nie żyje prof. Rafał Zapała
Poznań w żałobie. Nie żyje prof. Rafał Zapała
Litwini mają raj w Polsce. "Nieodkryte zakątki" nad Bałtykiem
Litwini mają raj w Polsce. "Nieodkryte zakątki" nad Bałtykiem