Gwałciciel na wolności? Na mieszkańców Wrocławia padł blady strach

146

Grzegorz T. miał spędzić trzy lata w więzieniu za zgwałcenie dwóch kobiet. Teraz jest na wolności i grasuje po Wrocławiu, zaczepiając kobiety i dzieci. Policja podobno o wszystkim wie, ale nie może zająć się sprawą. Z bardzo prostego powodu.

Gwałciciel na wolności? Na mieszkańców Wrocławia padł blady strach
Gwałciciel na wolności. Na mieszkańców Wrocławia padł blady strach (Getty Images)

Grzegorz T. został aresztowany w 2018 roku za gwałt na dwóch kobietach, w tym jednej 17-letniej. Mieszkańcy Wrocławia są przekonani, że ostatnie trzy lata spędził w izolacji, a teraz znów grasuje po ulicach miasta.

Po Wrocławiu krąży gwałciciel

Mężczyzna porusza się na rowerze i nagabuje kobiety i dzieci poruszające się po ulicy. Często pojawia się w Żernikach Wrocławskich i w Wysokiej pod Wrocławiem. Widziano go też w parku Brochowskim.

6 października miało dojść do zatrzymania mężczyzny. Jak informuje wroclaw.naszemiasto.pl policja nie komentują sprawy. W czwartek odbyło się spotkanie z mieszkańcami Jagodna, gdzie był obecny przedstawiciel Straży Miejskiej we Wrocławiu.

Globalnie chcemy podejść do tych informacji mieszkańców. Ze wstępnych rozmów z policją wiemy, że nie są one potwierdzone oficjalnymi zgłoszeniami. Zaprosiliśmy mieszkańców, którzy byli świadkami tych zdarzeń i uzgodniliśmy z policją, że zamiast podsycać te nastroje, porozmawiamy o tym, jak mają postępować świadkowie takich zdarzeń, na jakie numery alarmowe dzwonić, jakie są procedury - mówi portalowi Małgorzata Konieczna, przewodnicząca Rady Osiedla Jagodno.
Zobacz także: Najwyżej położona na świecie farma wiatrowa. Ogromna konstrukcja u podnóża Himalajów
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić