Horror w Meksyku. Zaczyna brakować aktów zgonu dla ofiar koronawirusa

Liczba mieszkańców Meksyku, którzy zmarli po zakażeniu koronawirusem, wciąż rośnie. Lokalni urzędnicy ds. zdrowia zgłaszają, że w ich regionach zaczyna brakować formularzy do wypełnienia po śmierci pacjentów. Konieczne było dodrukowanie miliona nowych dokumentów.

Horror w Meksyku. Zaczyna brakować aktów zgonu dla ofiar koronawirusaW Meksyku zaczyna brakować aktów zgonu dla ofiar koronawirusa
Źródło zdjęć: © Getty Images | Francisco Vega , Stringer
Ewelina Kolecka
25

Brak wystarczającej liczby aktów zgonu zgłoszono w stanie Kalifornia Dolna, stanie Meksyk oraz w mieście Meksyk. Urzędnicy zaczęli zauważać pierwsze niedobory dokumentów około dwóch tygodni temu.

Koronawirus: w Meksyku rośnie liczba śmiertelnych ofiar pandemii COVID-19

Według "Worldometers.info" obecnie Meksyk znajduje się na ósmym miejscu pod względem liczby potwierdzonych przypadków koronawirusa. Do poniedziałku 7 września odnotowano tam łącznie 634 023 zarażeń i 67 558 zgonów.

"Fox News" podaje, że oficjalne dane prawdopodobnie są zaniżone – m.in. z powodu opóźnień spowodowanych niedoborem aktów zgonu. Przez brak odpowiedniej liczby dokumentów cierpią również rodziny, które muszą czekać z pogrzebem swoich bliskich na dopełnienie formalności.

Prawie codziennie odbieram telefony od lekarzy z prośbą o pomoc w zdobyciu większej liczby aktów zgonu. Przechodzimy przez okres wielkiego niedoboru – przyznał koordynator opieki zdrowotnej w stanie Meksyk.

Zobacz też: Koronawirus w Boliwii. Brakuje miejsc na cmentarzach, rodziny grzebią zmarłych nielegalnie

W odpowiedzi na zgłoszenia urzędników władze zdecydowały się na wdrukowanie miliona nowych aktów zgonu. Dokumenty są już rozprowadzane w regionach, w których wystąpiły braki.

Nowo wydrukowane akty różnią się od dotychczasowych. Ponieważ w przeszłości wielokrotnie dochodziło do przypadków sfałszowania takich dokumentów, obecne są one wyposażone w specjalne cechy.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Pokazał nagranie. Nagle pojawił się przy nogach leśnika
Pokazał nagranie. Nagle pojawił się przy nogach leśnika
Nuncjusz na Ukrainie o pokoju. "Potrzebne jest spotkanie twarzą w twarz z Putinem"
Nuncjusz na Ukrainie o pokoju. "Potrzebne jest spotkanie twarzą w twarz z Putinem"
Fotopułapka uchwyciła je w olsztyńskich lasach. "Zobaczcie, ilu jest chętnych"
Fotopułapka uchwyciła je w olsztyńskich lasach. "Zobaczcie, ilu jest chętnych"
Więcej rannych niż w sylwestrową noc. Neapol świętował wygraną Napoli
Więcej rannych niż w sylwestrową noc. Neapol świętował wygraną Napoli
Grosicki wraca do kadry, podano szczegóły. Powtórzy akcję z pamiętnego meczu?
Grosicki wraca do kadry, podano szczegóły. Powtórzy akcję z pamiętnego meczu?
Makabryczny widok. Strażacy użyli narzędzi hydraulicznych. 18-latka nie żyje
Makabryczny widok. Strażacy użyli narzędzi hydraulicznych. 18-latka nie żyje
Skok spadochronowy skończył się śmiercią 32-latki. Są nowe ustalenia
Skok spadochronowy skończył się śmiercią 32-latki. Są nowe ustalenia
Przemycał migrantów. Został przekazany stronie niemieckiej
Przemycał migrantów. Został przekazany stronie niemieckiej
Hurkacz kontra Djokovic. Wielki finał w Genewie
Hurkacz kontra Djokovic. Wielki finał w Genewie
Awantura w ośrodku zdrowia. Domagał się od lekarki wysłania na detoks
Awantura w ośrodku zdrowia. Domagał się od lekarki wysłania na detoks
To już czwarty raz w historii. Napoli świętuje sukces
To już czwarty raz w historii. Napoli świętuje sukces
Koniec maja, a w Tatrach takie widoki. Przybyło 15 cm śniegu
Koniec maja, a w Tatrach takie widoki. Przybyło 15 cm śniegu