Hydraulicy zrobili swoje i poszli. Klient oniemiał, gdy to zobaczył
Jak wielki był szok tego mężczyzny, gdy zobaczył skutki pracy hydraulików. Całe szczęście ta historia ma happy end.
Mężczyzna zrelacjonował na TikToku swoją nietypową przygodę. Dzień, w którym przyszli do niego hydraulicy, z pewnością zapamięta na długo.
Fachowcy mieli przyjść, naprawić wannę i wyjść. Tak też się stało, ale z czasem okazało się, że jest jeden problem. Ciekawska kotka tiktokera zrobiła wszystkim psikusa i podczas prac naprawczych schowała się za wanną.
Niestety, hydraulicy nie zauważyli zwierzęcia i po naprawach zamurowali wannę, a razem z nią kotkę. Nie zauważyli jednak, że przypadkowo złamali płytkę. Dla kotki było to jak szczęście w nieszczęściu. W końcu koty zawsze spadają na cztery łapy...
Gdy Andrew szukał kotki, zauważył mały pyszczek wyglądający zza szczeliny po złamanej płytce. Reakcję swoją i swojej kotki nagrał i udostępnił w serwisie TikTok, zbierając tysiące komentarzy i aż 1,8 miliona wyświetleń.
Wielu użytkowników i miłośników kotów pisało, że scenariusz był aż nazbyt powszechny, a koty mają ochotę ukrywać się w niezbadanych miejscach.
Byłem w gazecie za uratowanie kota w ścianie - pisał jeden z komentujących.
Mój hydraulik zrobił dokładnie to samo, ale kot leżał w ścianie przez dwa tygodnie - pisał inny.
Najważniejsze, że historia skończyła się pomyślnie. Trudno się temu dziwić, w końcu koty mają ponoć aż dziewięć żyć.