Jacek Jaworek miał pomocnika? Nowe ustalenia w sprawie mordercy

Wiele wskazuje na to, że mężczyzna, którego ciało znaleziono w Dąbrowie Zielonej to Jacek Jaworek – wynika z najnowszych ustaleń TVN24. Mężczyzna, poszukiwany przez policję od trzech lat, miał nie zmienić swojego wyglądu i mieć pomocnika. Jaką rolę odegrał w sprawie mordercy?

Wiele wskazuje na to, że mężczyzna, którego ciało znaleziono w Dąbrowie Zielonej, to Jacek JaworekWiele wskazuje na to, że mężczyzna, którego ciało znaleziono w Dąbrowie Zielonej, to Jacek Jaworek
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Policja
Paulina Antoniak

W piątek 19 lipca w Dąbrowie Zielonej, ok. 5 km od Borowców, znaleziono martwego mężczyznę z raną postrzałową głowy. Odkryli je pracownicy, który porządkowali teren znajdujący się w pobliżu szkoły i boiska. Obok miała leżeć broń.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie prok. Tomasz Ozimek powiedział wówczas, że nie może potwierdzić ani zaprzeczyć, że to zwłoki Jacka Jaworka.

Nieoficjalne ustalenia TVN24 wskazują jednak, że według wyników badań DNA faktycznie jest to Jaworek. Reporter Jerzy Korczyński ustalił, że Jaworek "w sumie oddał dwa strzały, według różnych źródeł jeden miał zrykoszetować, albo też być strzałem próbnym, natomiast drugi był tym strzałem w głowę już śmiertelnym".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zatrzymanie podejrzanego o zabójstwo ciężarnej żony

Jacek Jaworek nie zmienił wyglądu i miał pomocnika?

Teraz pojawiły się kolejne ustalenia w tej sprawie. Według nich Jacek Jaworek najprawdopodobniej nie zmieniał wyglądu i "wyglądał prawie tak samo jak trzy lata temu".

Ponadto TVN24 podaje, że Jaworek miał pomocnika. "Kolejna informacja nieoficjalna wskazuje na to, że prawdopodobnie mężczyzna został przywieziony na teren rekreacyjny samochodem", a auto miało pokonać "szutrową drogę", a mężczyzna "prawdopodobnie wysiadł w okolicy parkingu i przeszedł wzdłuż płotu za bramką boiska na terenach rekreacyjnych" - podaje TVN24.

Trzy lata temu w miejscowości Borowce doszło do makabrycznej zbrodni. Wówczas Jacek Jaworek pod wpływem alkoholu zabił swojego 44-letniego brata Janusza, jego 44-letnią żonę Justynę i ich 17-letniego syna Jakuba. Był poszukiwany listem gończym, Europejskim Nakazem Aresztowania, a także czerwoną notą Interpolu.

Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus