Katastrofa w Świebodzicach. W willi często bawiły się dzieci

W Świebodzicach zawalił się ogromny zabytkowy budynek. W jego wnętrzu często przebywali bezdomni i bawiły się dzieci. Całą sobotę trwały poszukiwania ewentualnych ocalałych. W akcję zaangażowano specjalnie wyszkolone psy.

W Świebodzicach zawalił się zabytkowy budynek. Służby szukały ocalałych  W Świebodzicach zawalił się zabytkowy budynek. Służby szukały ocalałych
Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Kulczyńsk

Poniemiecki budynek od lat stwarzał zagrożenie dla mieszkańców Świebodzic (woj. dolnośląskie) ze względu na bardzo zły stan stropu i fasady. Kilka lat temu poważnie uszkodził go pożar - podaje "Fakt". W końcu stało się. W sobotę rano zabytek się zawalił.

Świebodzice. Zawalił się zabytkowy budynek

W opuszczonej willi często nocowały osoby bezdomne, nierzadko też bawiły się tam dzieci i młodzież. Na miejscu od rana trwały poszukiwania ewentualnych ofiar. Zdjęcia z miejsca katastrofy są przerażające.

Budynek od dawna groził zawaleniem
Budynek od dawna groził zawaleniem © PAP | Maciej Kulczyńsk

W akcję zaangażowane zostały psy tropiące. Zwierzęta nie wytropiły pod gruzami żadnego człowieka. Służby zarządziły jednak, że poszukiwania będą trwać tak długo, aż będzie pewność, że nikt nie zginął.

Na miejscu działało  11 zastępów straży pożarnej oraz Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze OSP z Wałbrzycha i z Wrocławia
Na miejscu działało 11 zastępów straży pożarnej oraz Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze OSP z Wałbrzycha i z Wrocławia © PAP | Maciej Kulczyńsk
Pies z przewodnikiem przeszukał gruzowisko, nie wskazał miejsc, gdzie mogłyby być żywe osoby. Czekamy jeszcze na drugiego przewodnika z psem, który jeszcze raz przeszuka miejsce katastrofy – powiedział portalowi dziennik.walbrzych.pl starszy kapitan Tomasz Kwiatkowski z OSP w Wałbrzychu.

Drugi zespół z psami wkroczył na miejsce około godziny 12. On także wykluczył obecność żywych osób pod gruzami - podaje portal dziennik.walbrzych.pl. Na obszarze katastrofy przebywają pracownicy nadzoru budowlanego i zastęp PSP ze Świebodzic, by przekazać miejsce właścicielowi terenu.

Katastrofa w Niemczech i Belgii. Dramatyczne doniesienia po powodzi

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami