Kierowca bez głowy. Wsiadł za kółko, choć ledwo trzymał się na nogach

Skandaliczne zachowanie 34-latka. Mimo tego, że ledwo stał, postanowił pojeździć samochodem. Na alkoteście zabrakło skali, co chyba mówi samo za siebie. Skrajnie nieodpowiedzialny wybryk, za który mężczyźnie grożą nawet dwa lata więzienia.

Totalnie pijany mężczyzna wpadł w ręce policjantówTotalnie pijany mężczyzna wpadł w ręce policjantów
Źródło zdjęć: © Pixabay
Mateusz Domański

11 października około godziny 16:35 dyżurny łódzkiej komendy został powiadomiony o zatrzymaniu prawdopodobnie nietrzeźwego kierującego. Na miejsce natychmiast zadysponowano patrol łódzkiej drogówki.

Mundurowi podczas rozmowy ze świadkiem dowiedzieli się, że mężczyzna już wcześniej na ul. Kilińskiego zwrócił uwagę na kierowcę, który przed nim jechał. Relacjonował dalej, że na ul. Jaracza kierowca lanosa chciał zaparkować auto. W tym czasie wykonywał niepokojące manewry, omal nie doprowadzając do uderzenia w auta pomiędzy, które chciał wjechać. Świadek cały czas obserwował jego poczynania. Opowiadał dalej, że gdy kierowca opuścił pojazd i ledwo trzymając się na nogach chciał odejść, nie wahał się ani minuty tylko zatrzymał mężczyznę i powiadomił służby - czytamy na stronie internetowej policja.pl.

Ma "głodową" emeryturę. Tak dorabia. "Żeby na święta coś zarobić"

Funkcjonariusze postanowili zbadać trzeźwość 34-letniego kierowcy. Byli w szoku, gdy spojrzeli na użyte urządzenie. Zabrakło bowiem skali! Przyrząd wskazał, że stężenie alkoholu w jego krwi przekracza 4 promile.

W związku z tym wraz z 34-letnim kierującym pojechali na badanie stanu trzeźwości urządzeniem, które posiada wyższą skalę pomiarową. Przeprowadzony test wskazał aż 4,6 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo podczas sprawdzenia w bazach danych okazało się, że lanos nie miał aktualnych badań technicznych - przekazali mundurowi.

34-latek zatrzymany. Był totalnie pijany

To totalnie nieodpowiedzialny wybryk 34-letniego mężczyzny. Naraził zarówno swoje życie, jak i innych osób.

Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy i dowód rejestracyjny pojazdu. Wkrótce 34-latek usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Ślisko i niebezpiecznie w Tatrach. Ostrzeżenie dla turystów
Ślisko i niebezpiecznie w Tatrach. Ostrzeżenie dla turystów
Tragiczny pożar domu w Boże Narodzenie. Zginęły dwie osoby
Tragiczny pożar domu w Boże Narodzenie. Zginęły dwie osoby
Są darmowe dla każdego. Leśnicy z Bieszczad przypominają
Są darmowe dla każdego. Leśnicy z Bieszczad przypominają
Trzymasz to w mieszkaniu? Jest zakazane. Możesz dostać karę
Trzymasz to w mieszkaniu? Jest zakazane. Możesz dostać karę
"Odstraszanie od wojny". Tak Kim Dzong Un dozbroi Koreę Północną
"Odstraszanie od wojny". Tak Kim Dzong Un dozbroi Koreę Północną