oprac. Katarzyna Bogdańska| 
aktualizacja 

Kolejna osoba oskarża Tomasza Grodzkiego. "2 tys. zł za opiekę"

4

Są kolejne oskarżenia wobec marszałka Tomasza Grodzkiego. Córka pacjentki twierdzi, że matka zapłaciła 2 tys. zł "za opiekę". Opowiada też, jak ta "opieka" wyglądała.

Tomasz Grodzki
Tomasz Grodzki (East News)

Dziennikarz Radia Szczecin Tomasz Duklanowski poinformował w rozmowie z TVP Info, że dotarł do kolejnej osoby, która oskarża Tomasza Grodzkiego. Sytuacja miała mieć miejsce w 2009 roku na oddziale prof. Grodzkiego w szpitalu w Zdunowie. Pani Dorota to córka pacjentki, która wiosną przechodziła tam operację płuca.

Kobieta opowiedziała, że jej matka zapłaciła wówczas aż 2 tys. zł za "opiekę".

Kiedy jednak dwa miesiące później obie przyszły do Grodzkiego po dokumenty medyczne, musiały czekać kilka godzin na przyjęcie do gabinetu. Wówczas matka pani Doroty miała się jej przyznać, że zapłaciła pieniądze, by mieć lepszą opiekę. Pani Dorota weszła wówczas do gabinetu profesora i kategorycznie poprosiła o zaświadczenie leczenia. Twierdzi, że wtedy dostała je po kilku minutach.

Tomasz Grodzki. Zarzuty

Tomasz Grodzki od początku afery związanej z zarzutami o przyjmowanie łapówek konsekwentnie zaprzecza, by kiedykolwiek się tego dopuścił. W jego obronę jest zaangażowany mec. Jacek Dubois.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Zobacz też: Wygrana Borysa Budki. Jacek Sasin o wewnętrznych walkach w PO: teraz dopiero się zacznie
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić