aktualizacja 

Kolejny atak rekina. Nastolatek został ranny, ale miał bardzo dużo szczęścia

163

W poniedziałek 15-letni chłopiec został zaatakowany przez rekina w pobliżu Fire Island w okolicach Nowego Jorku. Nastolatek najadł się strachu i bezpiecznie wrócił na brzeg. Drapieżnik niegroźnie zranił go w stopę, ale życiu i zdrowiu chłopaka nic nie zagraża. A władze uważnie monitorują wybrzeża Long Island w poszukiwaniu rekina.

Kolejny atak rekina. Nastolatek został ranny, ale miał bardzo dużo szczęścia
Rekin zaatakował nastolatka w pobliżu Long Island, na szczęście nie doszło do tragedii (Pixabay)

Kolejny atak rekina, tym razem u wybrzeży USA i w okolicach Nowego Jorku. W czerwcu media szeroko opisywały sytuację z Hurghady, gdzie żarłacz biały zaatakował i pożarł na oczach gapiów turystę z Rosji, który nieznacznie oddalił się od brzegu. Mężczyzna nie miał szans w starciu z drapieżnikiem, a filmiki z akcji ratunkowej obiegły internet.

Teraz mamy do czynienia z atakiem drapieżnika tuż przy Long Island, czyli u wybrzeży USA. Poszkodowany jest 15-letni chłopak, który w pobliżu Fire Island pływał w poniedziałek na desce surfingowej. Nagle podpłynął do niego rekin i próbował ugryźć chłopca. Trafił zębami w jego lewą stopę, na której zostały ślady zębów ryby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: WP News wydanie 04.07, godzina 11:50

Jak przekazała policja hrabstwa Suffolk, funkcjonariusze szybko zareagowali na atak rekina na surfera w pobliżu plaży Kismet na Fire Island. Poszkodowany o własnych siłach dopłynął do brzegu, gdzie zadbali o niego plażowicze, udzielając pierwszej pomocy. Pięta i palce chłopca nie zostały uszkodzone, rekin niegroźnie poharatał stopę nastolatka.

Co ciekawe, tego samego dnia w okolicy Fire Island coś zaatakowało w wodzie nastoletnią dziewczynę. Szybko zajęli się nią medycy, ale nie byli w stanie stwierdzić, co spowodowało obrażenia jej nogi i do kogo należą ślady zębów. Służby przybrzeżne zaraz wysłały na patrol łodzie oraz drony, ale obecności rekina nie stwierdzono. Zapewne odpłynął.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Przed rokiem w okolicach Long Island rekiny kilkukrotnie atakowały wypoczywających nad wodą turystów, w jednym przypadku drapieżnik zranił mocno surfera. Na świecie odnotowano w ostatniej dekadzie około 80 przypadków ataku rekina na człowieka, niektóre kończyły się tragicznie. Tak zginęły dwie turystki w Egipcie przed rokiem, tak kilka tygodni temu rekin zamordował Rosjanina.

Ataków w ostatnich latach jest coraz więcej, a odpowiada za to ocieplenie klimatu. Drapieżniki mogą żerować na coraz większym obszarze, bo wody stają się coraz cieplejsze i jest w nich coraz więcej pożywienia. W tym roku, poza tragicznym wypadkiem w Egipcie, rekiny widziano u wybrzeży Ibizy oraz Majorki.

Autor: KGŁ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić