Anna Piątkowska-Borek
Anna Piątkowska-Borek| 

Koronawirus uwięził go w Chinach. Ciężko chory Polak wrócił do Polski

99

Pochodzący z Łodzi 31-letni Wojciech Ilkiewicz przez wiele miesięcy walczył o życie w chińskim szpitalu. Polski marynarz utknął w Chinach jeszcze przed rozpoczęciem pandemii koronawirusa. Teraz w końcu mógł wrócić do kraju.

Koronawirus uwięził go w Chinach. Ciężko chory Polak wrócił do Polski
Ciężko chory 31-letni marynarz wrócił z Chin do Polski (MSZ, Twitter)

Ciężko chory Polak przez wiele miesięcy nie mógł wrócić z Chin do Polski

31-letni Polak przez wiele miesięcy nie mógł wrócić do domu, a wszystko przez pandemię koronawirusa. Polski marynarz Wojciech Ilkiewicz, niedługo przed planowanym wylotem do kraju trafił do chińskiego szpitala w bardzo ciężkim stanie. Zdiagnozowano u niego ostre zapalenie narządów wewnętrznych.

Z powodu zamknięcia granic Polaka nie można było przetransportować z Chin do Polski. Również rodzina nie mogła do niego pojechać. Tymczasem pobyt w chińskim szpitalu i leczenie polskiego marynarza kosztowały sporo. Bliscy Wojciecha Ilkiewicza zorganizowali więc zbiórkę w serwisie siepomaga.pl. Sprawa poruszyła wiele osób.

Ciężko chory marynarz jest już w Polsce!

W czwartek 13 sierpnia Wojciech Ilkiewicz dotarł do Polski. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie pomoc Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ministerstwa Obrony Narodowej, premiera i konsulów z Korei Południowej i Pekinu.

Na pokładzie rządowego samolotu, do Polski wrócił dziś z Chin ciężko chory Polak. Witamy w domu i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia! - napisało wieczorem MSZ na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Mężczyzna trafił do szpitala w Łodzi. Jego stan jest ciężki, ale na szczęście stabilny.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić