Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka| 

Uzbrojeni w maczety Gruzini napadli na kobietę i czterech mężczyzn

272

Do ataku doszło na terenie województwa łódzkiego. Świadek zarejestrował na nagraniu, jak grupa mężczyzn dopuszcza się ataku z użyciem ostrych narzędzi. Funkcjonariusze policji ujawnili, w jakim stanie są poszkodowani i kim byli napastnicy.

Uzbrojeni w maczety Gruzini napadli na kobietę i czterech mężczyzn
Grupa mieszkańców Krośniewic została zaatakowana przez uzbrojonych mężczyzn (YouTube.com)

"TVP Łódź" podaje, że atak nastąpił na ulicy Kutnowskiej w Krośniewicach. Brało w nim udział kilkanaście uzbrojonych w maczety osób. Sierż. szt. Justyna Filipczak z Komendy Powiatowej Policji w Kutnie potwierdziła, że dwoje uczestników jest poszkodowanych i obecnie pozostaje w szpitalu.

Z poczynionych na chwilę obecną ustaleń wynika, że dwie osoby zostały poszkodowane. Przebywają obecnie w szpitalu w Kutnie – informuje sierż. szt. Justyna Filipczak z KPP w Kutnie.

Napaść w Krośniewicach. Kim byli napastnicy?

Funkcjonariusze kutnowskiej policji wciąż prowadzą czynności, które mają na celu ustalenie okoliczności napaści. Sierż. szt. Justyna przyznaje, że obecnie trwa zbieranie materiału dowodowego. Według "Wiadomości-Łódź.pl" śledczy nie wykluczają, że do pobicia doszło na tle różnic narodowościowych lub wyznaniowych.

Wszystko jest w toku, trwają czynności zmierzające do ustalenia okoliczności zaistniałego zdarzenia. (...) Motywy tego zdarzenia jak na razie nie są znane, obecnie zbieramy materiał dowodowy – podała sierż. szt. Justyna Filipczak.

Według "Kutno.net" w związku ze sprawą policja zatrzymała łącznie 14 osób. Podejrzani mają od 21 do 50 lat i mieszkają w tym samym hostelu oraz pracują w jednym zakładzie pracy.

W mediach pojawiały się sprzeczne informacje odnośnie ich narodowości. Niektóre informowały o tym, że napastnicy byli Ukraińcami. Ostatecznie potwierdzono, że chodziło o obywateli Gruzji.

Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, podał, że za pobicie sprawcom grożą 3 lata więzienia. Potwierdził również zastosowanie wobec zatrzymanych środków zapobiegawczych. Otrzymali policyjny dozór oraz zakaz kontaktowania się z ofiarami napaści.

Nie doszło do powstania poważniejszych obrażeń, niemniej przebieg zdarzenia wskazuje na to, że istniało realne zagrożenie ich powstania. Podejrzanym grożą kary pozbawienia wolności w wymiarze do lat 3. Zastosowane zostały środki zapobiegawcze, głównie policyjny dozór i zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi – podaje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.
Zobacz także: Zobacz też: Warszawa. Atak na turystkę na Nowym Świecie. Bandyta złamał jej oczodół
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić