Ksiądz z Bydgoszczy udawał seksuologa. Zapraszał na "egzaminy"

Ksiądz Rafał K. z parafii w Bydgoszczy miał doprowadzić 10 nastolatków do poddania się "innej czynności seksualnej". Mówił, że jest seksuologiem i leczy zaburzenia seksualne. Teraz zapowiedział, że złoży w sądzie obszerne wyjaśnienia.

KsiądzZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay

Bydgoski ksiądz Rafał K. z parafii pw. Świętych Polskich Braci Męczenników na Wyżynach został aresztowany jesienią 2019 r. Wówczas prokuratura otrzymała informację o tym, że duchowny zwabia nastolatków do domu parafialnego i tam wykorzystuje ich seksualnie.

Mówił, że jest "terapeutą-seksuologiem"

Śledczy ustalili, że Rafał K. zapraszał młodych chłopców na "egzaminy poprawkowe z religii". Dalej wszystko wyglądało zupełnie inaczej. Duchowny kazał nastolatkom się rozbierać, mówiąc, że "jest terapeutą-seksuologiem" i leczy zaburzenia związane z popędem seksualnym.

Prokuratura ustaliła, że nie jest to zgodne z prawdą. Mężczyzna nie ma żadnych dokumentów potwierdzających tego, że ukończył jakiekolwiek studia medyczne lub jakiś kurs z zakresu leczenia zaburzeń seksualnych.

Drastyczne sceny podczas "poprawki z religii"

W ten sposób Rafał K. miał doprowadzić 10 nastolatków powyżej 15. roku życia do poddania się "innej czynności seksualnej". Jak opisuje "Gazeta Wyborcza", podczas takich "poprawek z religii" działy się dramatyczne dla nastolatków rzeczy.

Kazał się rozebrać do naga i położyć. Później wszędzie dotykał. Zakrywał mi oczy i kazał się masturbować. Tłumaczył, że musi zmierzyć członek we wzwodzie i potem w stanie spoczynku. Miał do tego miarę. Dotykał też jąder i penetrował odbyt, rzekomo w celu badania prostaty – zeznał podczas śledztwa jeden z poszkodowanych.

Zgodził się na złożenie wyjaśnień

Przed bydgoskim sądem odbyła się kolejna rozprawa duchownego oskarżonego o molestowanie seksualne chłopców. Wcześniej duchowny nie przyznawał się do winy i odmawiał składania wyjaśnień. W sprawie nastąpił jednak przełom i ksiądz zgodził się na złożenie obszernych wyjaśnień.

Biegli nie stwierdzili, że Rafał K. nie ma choroby psychicznej, ale ma zaburzenia na tle seksualnym. Kilka miesięcy temu sąd zgodził się na zastosowanie wobec oskarżonego innych środków zapobiegawczych. Został zwolniony z aresztu po tym, jak wszyscy pokrzywdzeni zostali przesłuchani.

Ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych

Rafał K. musi się stawiać cztery razy w tygodniu w komisariacie policji Śródmieście, obowiązuje go zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi na wszelkie sposoby oraz zakaz zbliżania się do nich, nie może też wyjeżdżać z Polski.

Zamęt wokół działek Morawieckich. Będzie kontrola

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala