Kto prezydentem po Andrzeju Dudzie? Kwaśniewski wskazuje dwa nazwiska

2572

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski podzielił się swoją opinią na temat tego, kto za trzy lata - kiedy skończy się druga kadencja Andrzeja Dudy - będzie kandydował na prezydenta Polski. Podał dwa typy.

Kto prezydentem po Andrzeju Dudzie? Kwaśniewski wskazuje dwa nazwiska
Kto będzie prezydentem po Andrzeju Dudzie? Aleksander Kwaśniewsku wskazuje dwóch kandydatów (Getty Images, HANNIBAL HANSCHKE)

Aleksandra Kwaśniewska od jakiegoś czasu regularnie organizuje na Instagramie transmisje na żywo, na które zaprasza swojego tatę Aleksandra Kwaśniewskiego. Live'y tej dwójki cieszą się dużą popularnością. Oglądający je widzowie mają rzadką okazję, by zadać pytanie byłemu prezydentowi. Podczas spotkań poruszane są najróżniejsze tematy polityczne oraz społeczne.

Kwaśniewski typuje kandydatów na prezydenta

Podczas ostatniego wejścia na żywo Aleksandra Kwaśniewska przytoczyła pytanie jednego z internautów, który chciał dowiedzieć się, kto zdaniem Kwaśniewskiego będzie kandydował w wyborach prezydenckich w 2025 roku "po naszej stronie". Były prezydent wskazał dwa nazwiska.

Ja myślę, że Trzaskowski by chętnie powtórzył to doświadczenie, tym bardziej że był bardzo blisko. Wydaje mi się, że Szymon Hołownia nie złożył broni - oświadczył Aleksander Kwaśniewski.

- Czyli po prostu powtarzamy - wstrąciła ze śmiechem córka polityka. - No tak, bo to są stosunkowo młodzi ludzie, to też nic nowego na świecie. Mitterrand został prezydentem Francji przy trzecim podejściu, Chirac chyba przy trzecim albo czwartym, tak że to nie są jakieś nieznane kazusy - odpowiedział Kwaśniewski.

Aleksander Kwaśniewski podkreślił, że do wyborów zostało jeszcze sporo czasu i na ten moment w polskiej polityce nie pojawiła się żadna "nowa" postać, którą można by brać pod uwagę jako kandydata na głowę państwa. Córka byłego prezydenta zasugerowała wówczas, że Polacy mogą być już zmęczeni tymi samymi twarzami w świecie polityki.

Być może znajdzie się ktoś, kto będzie umiał przekonująco mówić o kwestiach klimatu, niezbędnych działaniach w tym kierunku, znajdzie wspólny język z młodymi wyborcami. Być może, ale na razie jak mówimy o kandydatach, to mówimy o zbiorze ludzi, których bardzo dobrze znamy - spuentował były prezydent.
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: Leszczyna jednak nie poparła ustawy PiS? Posłanka KO tłumaczy
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić